Syndrom Wonder Woman dotyczy tych kobiet, które zaspokajają potrzeby wszystkich, odkładając swoje na bok. To trochę takie dążenie do perfekcji i brak umiejętności mówienia „NIE”.
Kumulujesz role, a wymagania, które kreujesz w swojej głowie się nie kończą? Czy czujesz się winna, że nie masz wystarczająco czasu, aby zrobić wszystko dobrze i realizować się perfekcyjnie na wielu płaszczyznach? Takie postępowanie świadczy o tym, że cierpisz na syndrom Wonder Woman – mechanizm, który zmusza nas kobiety do ogarniania wszystkiego i to w dodatku w pojedynkę.
Zespół Wonder Woman dotyka wiele kobiet, które pracują, zajmują się dziećmi i jeszcze do tego pragną prowadzić satysfakcjonujące życie towarzyskie. Łączenie tych wszystkich obowiązków może nastręczać wielu problemów. Kobiety cierpiące na ten syndrom łączą role: super mamy, super żony, super przyjaciółki, super dziecka, super siostry, super pracownika i w ogóle wszystkiego super! Tylko, że zapominają o swoich własnych potrzebach, co może wiązać się z obciążeniami psychicznymi.
Można opisać syndrom Wonder Woman jako potrzebę bycia wszechobecnym, wszechmocnym, kochanym przez wszystkich, na wszystkich możliwych frontach. Wonder Woman stawia wszystkich – poza sobą – na pierwszym miejscu. Wonder Woman całkowicie poświęca się innym. Syndrom ten jest dość specyficzny i podnosi poprzeczkę coraz wyżej. Może wynikać z niskiej samooceny i potrzeby uznania. Kobiety z syndromem Wonder Woman uważają, że można je kochać wtedy, gdy są doskonałe. Co więcej, Wonder Woman uwielbiają czuć się przydatne i potrzebne.
Dość łatwo powiedzieć, trudniej zrobić – ale chodzi przede wszystkim o to, by zwolnić i być świadomym tego co robimy. No i przede wszystkim nie żyć, według dewizy zadowalania innych a zapominania o sobie.
Dobrze, ale jak wprowadzić do codzienności takie zachowania, które pomogą być… egoistką?
Po pierwsze naucz się mówić NIE. Odmawianie jest niezbędne do wyjścia z syndromu Wonder Woman. Pamiętaj, nie zawsze musisz się zgadzać na wszystko. Wiele z nas, robi właśnie to wszystko, bo boimy się urazić naszego rozmówcę. Jednak mówienie „nie” pozwala uszanować nasze potrzeby i przestać stawiać się na drugim planie. Nie chodzi o odsunięcie wszystkich, ale o stawianie realnych granic.
Po drugie miej czas tylko dla siebie. Wyjście z syndromu Wonder Woman to trochę taki proces stawania się egoistką, bycia samolubną bardziej niż do tej pory. Wysłuchaj siebie i uświadom sobie, co tak naprawdę jest dla ciebie ważne.
Po trzecie naucz się prosić o pomoc. To niezbędny element, dzięki któremu wyjście z syndromu Wonder Woman będzie możliwe. Co więcej warto również nauczyć się delegowania zadań. Zaufaj nam, twoi domownicy świetnie sobie poradzą w różnych obowiązkach domowych. Warunkiem jest tylko to, by im na to pozwolić.
Przeczytaj również: