Rozstanie to nic przyjemnego dla obu stron – zwłaszcza jeśli byliście ze sobą kilka lat. Strata po tej osobie porównywana jest do żałoby. Dzięki temu, że już dziś wiemy znacznie więcej o relacjach międzyludzkich z łatwością możemy określić wszystkie etapy rozstania. Jednocześnie możemy też skrócić ich trwanie. Jakie są etapy zerwania? Czy można od razu powiedzieć „następny”? Co zrobić, żeby faza zaprzeczenie trwała jak najkrócej?
Zobacz więcej: Ta dieta sprawi, że twoje życie erotyczne będzie... PERFEKCYJNE!
Nie wiesz, czy go lubisz czy nie lubisz? A może on tak cię traktował? Raz był dobry, a raz zupełnie cię ignorował? To zjawisko nazywa się ambiwalencją. Aby jak najszybciej uświadomić sobie, że dochodzi do tego w twoim związku, porozmawiaj o obawach z przyjaciółmi. Określ, czy w poprzednich związkach też dochodziło to czegoś takiego, zastanów się, jakie wady i zalety ma twój związek.
fot. istock.com
Doszło do rozstania. Teraz możesz przypominać sobie wszystkie wspaniałe chwile, które cię spotkały, ale wymazujesz z głowy to, że np.: twój partner cię lekceważył, ignorował twoje potrzeby i nie mogłaś na niego liczyć. Jeśli nie jesteś w stanie określić, dlaczego doszło do rozstania, bo pamiętasz tylko te wspaniałe momenty – zdecydowanie powinnaś poprosić o pomoc bliską koleżankę. Ona na pewno przypomni ci, dlaczego zerwaliście.
Niektóre kobiety mają obsesję na punkcie analizowania wszystkiego. Dotyczy to także ich skończonego związku. Usilnie starają się przeanalizować, co zrobiły nie tak, co partner zrobił nie tak, aż w końcu, dlaczego związek się rozpadł. Jak temu zaradzić? Cóż… Trzeba pogodzić się z rozstaniem. Jeśli utkniemy w tych rozmyślaniach, możemy w nich zostać na wiele tygodni. Pamiętaj, coś się kończy, coś się zaczyna.
Jest to reakcja organizmu na stres. Dochodzi do niej w kilka godzin po rozstaniu. Nie trwa zbyt długo, ale żeby pozbyć się tego uczucia jak najszybciej, najlepiej pozwolić sobie na okazywanie emocji, a nie tłumienie ich.
Zobacz więcej: Jak relacje odbicia niszczą potencjalne przyjaźnie?
Rozstanie to nie tylko zapomnienie o drugiej osobie, ale też o waszych planach. Wszystko, co planowaliście właśnie się skończyło i już nie wróci. Żal potrafi skutecznie wpływać na wszystkie aspekty życia. Jeśli tym bardziej, będziesz się pogrążać w myślach „już nikogo nigdy nie spotkam” na pewno nie pomoże ci to szybciej stanąć na nogi. Z mężczyzną jak z autobusem – zawsze przyjedzie następny (nawet, jeśli spóźniony).
Stało się, w końcu idziesz na randkę. Zapewne na jednej się nie skończy, bo nagle chcesz mieć wszystkich facetów na własność, ale do żadnego tak naprawdę cię nie ciągnie. Nie ma nic złego w tym, że się chodzi na randki, gorzej, gdy zapychamy pustkę po byłym w ten sposób. Lepiej zamiast randek, które do niczego nie prowadzą znaleźć sobie hobby.
Ostatnia faza rozstania. Jesteś wolna, pogodziłaś się z rozstaniem, a może nawet jesteś w stanie przyjaźnić się z byłym. Teraz cieszysz się tylko sobą, skupiasz się na sobie i rozwijasz swoje zainteresowania, które dają ci szczęście. Jesteś szczęśliwa, a uśmiech i pozytywnie nastawienie przyciągają ciekawych ludzi. Kto wie, może kolejnego partnera?