Młode pokolenie będzie żyło krócej od swoich rodziców - tak przynajmniej wynika z badań!

Czarna koszulka lidera otyłości dla Polski pełnej tyjących dzieci i nastolatków.
Młode pokolenie będzie żyło krócej od swoich rodziców - tak przynajmniej wynika z badań!
fot. istock.com
12.05.2020
Katarzyna Lemanowicz

Walka z otyłością to przymus, a nie alternatywa społeczna. Bez skutecznej profilaktyki młode pokolenie będzie żyło krócej od swoich rodziców, a do 2030 roku otyłość dotknie co najmniej połowy mieszkańców Europy - alarmuje Instytut Żywności i Żywienia.

Otyłość - prognozy są zatrważające

Występowanie otyłości na świecie wzrosło niemal trzykrotnie w ciągu ostatnich 40 lat: z 3,2% w 1975 r. do 10,8% w 2014 r. wśród mężczyzn oraz z 6,4% do 14,9% u kobiet. Prognozy przewidują, że jeśli obecne trendy się utrzymają, to w 2025 r. na otyłość będzie już cierpieć 18% wszystkich mężczyzn i 21% kobiet na świecie. 

Pod względem występowania nadwagi i otyłości w populacji osób dorosłych, Polska zajmuje już piąte miejsce, natomiast w populacji dzieci i młodzieży odsetek chłopców oraz dziewcząt z nadwagą i otyłością wynosi odpowiednio 21,9% i 17,8%. Polskie dzieci zaliczane są od kilku lat do najszybciej tyjących w Europie. 

W latach 70. poprzedniego wieku nadmierną masę ciała notowano w Polsce u mniej niż 10 proc. uczniów, podczas gdy obecnie już co piąte dziecko w wieku szkolnym (ponad 22%) boryka się z nadwagą lub otyłością.

Otyłość - problem, który trzeba rozwiązać

Z dorosłą populacją Polaków jest jeszcze gorzej. Szacuje się, że już 64% mężczyzn w naszym kraju ma nadmierną masę ciała (wskaźnik BMI powyżej 25). W przypadku kobiet odsetek ten sięga już 49%.

Dziecko z fast foodem
fot. istock.com

Według Międzynarodowej Federacji Diabetologicznej, Polska jest obecnie na czwartym miejscu wśród 10 krajów z największym na świecie występowaniem stanu przedcukrzycowego. Przewiduje się, że do 2035 roku Polska obejmie niechlubne prowadzenie w tej kategorii, wyprzedzając Kuwejt, Katar, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Malezję czy Hongkong.

- Polska zdecydowanie przesuwa się do ścisłej czołówki, już w zasadzie trzymamy w dłoni czarną koszulkę lidera otyłości w Europie. Decyzje które podejmiemy dziś, zaważą na długości życia oraz stanie zdrowia naszych dzieci i wnuków. Nie ma odwrotu od ostrej konfrontacji ze stylem życia, który nieodpowiednim żywieniem i brakiem aktywności fizycznej przyczynił się do tak dramatycznej otyłości polskich dzieci - ocenia  prof. dr hab. Mirosław Jarosz, dyrektor Instytutu Żywności i Żywienia.

Eksperci podkreślają, że po dynamicznym wzroście konsumpcji przekąsek w Polsce w ostatnich latach (głównie produktów słonych, słodkich i zawierających dużo tłuszczu) obecnie spożywa je już aż 99 proc. dzieci w wieku przedszkolnym.

- Z badań wynika, że osoby spożywające kilka przekąsek w ciągu dnia mogą wraz z nimi zjeść około 1000 kcal więcej niż osoby żywiące się w sposób tradycyjny. A to oznacza ponad ćwierć miliona zbędnych kcal na osobę rocznie. Jest to więc bardzo istotny czynnik ryzyka rozwoju nadwagi i otyłości. Dowiedziono też, że zmniejszenie liczby spożywanych posiłków do 1-2 dziennie zwiększa wskaźnik masy ciała (BMI) u młodzieży do wartości 21,5.  Spożywający 5 posiłków dziennie są znacznie szczuplejsi. Ich średni BMI wynosi 19 – podkreśla prof. Mirosław Jarosz.

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie