Zespół policystycznych jajników - wbrew pozorom to częste zaburzenie wcale nie przekreśla szansy na posiadanie dziecka

Szacuje się, że na zespół policystycznych jajników cierpi ok. 12 proc. kobiet.
Zespół policystycznych jajników - wbrew pozorom to częste zaburzenie wcale nie przekreśla szansy na posiadanie dziecka
fot. istock.com
19.05.2020
Katarzyna Lemanowicz

Ważne jednak, aby je w porę zdiagnozować i właściwie leczyć.

Czym jest zespół policystycznych jajników?

PCOS, czyli zespół policystycznych jajników (z ang. polycystic ovary syndrome) to zaburzenie w gospodarce hormonalnej organizmu. Jak wyjaśnia prof. Krzysztof Łukaszuk,  ginekolog, kierownik Klinik Leczenia Niepłodności INVICTA, diagnozowane jest u dość sporej grupy pacjentek, które doświadczają trudności z zajściem w ciążę.

- Na PCOS wskazywać może np. zbyt duża liczba pęcherzyków uwidocznionych w jajnikach, problem z metabolizmem glukozy, insulinooporność czy nadmiar androgenów (męskich hormonów płciowych) –  wylicza prof. Krzysztof Łukaszuk.

Kiedy konieczna jest wizyta u lekarza?

W praktyce, kobieta powinna zgłosić się do ginekologa m.in. jeśli zauważy u siebie nieregularne lub rzadkie miesiączki, zacznie tyć, szczególnie w okolicach brzucha, pojawią się problemy z cerą. Ze względu na zaburzoną gospodarkę androgenów pacjentki mogą uskarżać się na nadmiernie owłosienie (na twarzy, plecach, klatce piersiowej, brzuchu, pośladkach, udach - tzw. hirsutyzm), czy łysienie typu męskiego tzw. zakola.

Podczas wizyty u ginekologa, lekarz przeprowadzi wywiad z pacjentką, wykona UGS i zleci badania hormonalne, po których będzie w stanie ocenić czy przyczyną nieprawidłowości jest zespół policystycznych jajników.

Zobacz więcej: Wszystko na temat choroby Hashimoto.

Jakie są metody leczenia zespołu policystycznych jajników?

Należy pamiętać, że zaburzenia nie da się całkowicie wyleczyć, można jedynie zapobiegać negatywnym skutkom choroby. Terapie wybiera się w zależności od tego, czy pacjentka planuje w najbliższym czasie zajść w ciąże. Najczęściej lekarz przepisuje tabletki antykoncepcyjne, które blokują naturalny cykl miesiączkowy, co powoduje, że pęcherzyki w jajnikach się wchłaniają i nie powstają nowe zmiany. Pigułki dodatkowo regulują krwawienia, hamują uciążliwy trądzik, czy nadmierne owłosienie.  Jeśli jednak kobieta pragnie w niedługim czasie zostać mamą, lekarz poleci monitorowanie owulacji i ewentualną farmakoterapię.

Bardzo duże znaczenie w leczeniu PCOS ma zdrowa dieta, a przede wszystkim utrzymanie prawidłowej masy ciała, co w efekcie pozwała uregulować cykle, a nawet w naturalny sposób przywrócić owulację.

Czym jest zespół policystycznych jajników?
fot. istock.com

Szansa na ciążę a PCOS

Jednym z charakterystycznych symptomów PCOS są zaburzenia owulacji lub całkowity jej brak, co w oczywisty sposób utrudnia zajście w ciążę. Należy jednak pamiętać, że wczesna diagnoza i odpowiednio dobrane leczenie może istotnie wpływać na szanse na poczęcie potomstwa.

-  Większość z pacjentek z zdiagnozowanym PCOS rokuje bardzo dobrze pod względem płodności, u części z nich udaje się uzyskać ciążę naturalnie, a u innych wystarczy zastosować specjalną stymulację. W wielu przypadkach nie ma więc potrzeby wprowadzać działań inwazyjnych lub też stosować zaawansowanych technologii – mówi prof. Łukaszuk. 

PCOS a in vitro

Niestety, niektóre z pacjentek ze zdiagnozowanym zespołem PCOS mają na tyle zaburzone cykle, że w sposób bezpieczny trudno jest uzyskać farmakologicznie pojedynczą owulację. Te pacjentki tworzą grupę wymagającą zastosowania zapłodnienia pozaustrojowego.

- Patrząc z perspektywy efektywności zabiegu in vitro, u pacjentek z zespołem policystycznych jajników częściej borykamy się z problemem gorszej jakości komórek jajowych – wyjaśnia profesor Łukaszuk. - Związane jest to ze wcześniejszym nieprawidłowym rozwojem gamet i zaleganiem w jajnikach pęcherzyków jajnikowych, które w toku leczenia podlegają stymulacji. Nie jest to jednak regułą, ponieważ zwykle u tych pacjentek możliwe jest uzyskanie kilku prawidłowo rozwijających się zarodków - wyjaśnia Krzysztof Łukaszuk.

Hiperstymulacja - na czym polega?

Ze względu na to, że część pacjentek bardzo słabo lub bardzo silnie reaguje na stymulację, istnieje ryzyko wystąpienia u nich tzw. hiperstymulacji. To jedno z rzadkich powikłań, które mogą wystąpić u kobiet przygotowywanych do zabiegu in vitro. W wyniku nieprawidłowej reakcji na leki, organizm zaczyna wytwarzać zbyt wiele dużych pęcherzyków, jajniki powiększają się do nieprawidłowych rozmiarów, a taka sytuacja może zagrażać zdrowiu kobiety.

- Dlatego pacjentki z PCOS wymagają bardzo indywidualnego podejścia związanego ze stymulacją, a nawet czasami zmiany standardowego postępowania.. Spersonalizowane prowadzenie terapii jest w takich przypadkach konieczne. Przede wszystkim dokładnie sprawdza się rezerwę jajnikową - bierze się pod uwagę poziom hormonu AMH oraz bieżącą liczbę pęcherzyków antralnych. Na tej podstawie dobierane są rodzaj i dawki leków.  Intensywnie nadzorowana jest reakcja na stymulację. Celem zindywidualizowanej stymulacji w przypadku zapłodnienia pozaustrojowego jest uzyskanie między 7 a 12 dojrzałych komórek jajowych. W niektórych przypadkach zasadne może być usunięcie przed programem in vitro zalegających w jajnikach pęcherzyków i dopiero potem – rozpoczęcie leczenia – tłumaczy prof. Krzysztof Łukaszuk.

Co ciekawe, kobiety z PCOS mają pewną przewagę nad swoimi zdrowymi koleżankami.

- Wraz z upływem lat nadmiar komórek jajowych się zużywa i w okolicy 38-40 lat cykle stają się regularne. Można więc wnioskować, że panie z zespołem policystycznych jajników są dość często dłużej płodne niż ich rówieśniczki - zwraca uwagę prof. Łukaszuk.

Polecane wideo

Komentarze (4)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 15.06.2020 13:12
U mnie stwierdzono dzisiaj na szczescie mam juz dwie coreczki. Mma 31 lat. Corki 10 i 3 latka. Nigdy wczesniej nie mialam objawow dopiero po odtawieniu tabletek doslownie w niecaly miesiac orzybywalo mnie srednio3 kg miesięcznie. W ciagu pol roku 8 kg i tak stoi waga
zobacz odpowiedzi (1)
basia (Ocena: 5) 27.05.2020 15:42
też mam kilka koleżanek, którym się udało!
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 25.05.2020 22:53
trzeba kontrolować cykle, ja polecam Cyclotester jest bardzo dokładnym monitorem płodności, u mnie udało zajść się w ciążę!
odpowiedz
Polecane dla Ciebie