Wpływ imienia na postrzeganie dziecka przez rówieśników

Malec z Zawiercia jest świetnym przykładem, że wybór imienia dla dziecka to wcale nie jest taka prosta sprawa!
Wpływ imienia na postrzeganie dziecka przez rówieśników
fot. istock.com
02.11.2022
Katarzyna Lemanowicz

O urodzonym w Zawierciu chłopcu o imieniu Jeronimo Martin słyszeli już chyba wszyscy. Maluch jako jedyny w Polsce nosi imię niemal identyczne z nazwą portugalskiego przedsiębiorstwa Jeronimo Martins, które jest właścicielem sieci supermarketów Biedronka. Mama chłopczyka potwierdza, że zbieżność nie jest przypadkowa: "Uwielbiam robić zakupy w Biedronce i chciałam jakoś to podkreślić" – mówi. Co prawda, Jeremi, jak będzie nazywany w domu, ma szanse otrzymać specjalne rabaty w sieci Biedronka ale czy tanie zakupy są warte noszenia imienia, które z pewnością nie ujdzie uwadze rówieśników?

Wybór imienia a postrzeganie przez rówieśników

To prawda: potrafią być okrutne i to znacznie bardziej niż dorośli, bo nie widzą konieczności taktownego zachowania. Najłatwiej wyśmiewać się z kogoś, kto jest inny: ma inny kolor włosów, skóry, inną narodowość czy dziwne imię. Pod hasłem "dziwne imię" rozumiemy takie, którego właściciel nie ma w okolicy ani jednego imiennika. Takie imię może też wywoływać konkretne skojarzenia, tak jak w wypadku maluszka z Zawiercia. Często ta skłonność do nabijania się z inności jest wyniesiona z domu, jednak nie zawsze. Dziecko łatwo ulega presji grupy, jeżeli tylko chce być w niej lubiane. Skoro wszyscy się śmieją, ono też będzie. Ktoś może powiedzieć: moje dziecko jest zupełnie inne i nigdy nie dokucza komuś dlatego, że ten różni się od reszty. Że tak powiem: chwała mu za to! Ukłon w stronę rodziców za wychowanie pociechy w duchu wrażliwości i empatii, jednak wasze dziecko w pojedynkę nie zmieni świata. Nawet dzieciaków w swojej klasie nie zmieni.

Zobacz więcej: Praktyczne porady dotyczące imion - jak wybrać to idealne?

nietypowe imię dla dziecka
fot. istock.com

A kto mi zabroni?

Zasadniczo nikt nie może zabronić rodzicom nadania dziecku imienia zgodnego z prawem obowiązującym w kraju, w którym się urodziło. Po części prawdą też jest, że ich dziecko – ich sprawa. Tylko po części, ponieważ nie jest to sprawa osób trzecich ale nie znaczy to, że tylko rodziców, bo jeszcze dziecka. To ono będzie nosić swoje imię co najmniej przez 18 lat i ono będzie słuchać komentarzy na jego temat. Wielu może powiedzieć, że nie będzie się ograniczać w wyborze imienia dla swej pociechy tylko ze względu na głupotę dzieciaków, którym w domu nie wpojono zasad dobrego wychowania. Wszystko to jest bardzo niezależne i wzniosłe, tylko mały właściciel nietypowego imienia jeszcze przez wiele lat tego nie zrozumie.

Żeby nie stykać się z brakiem tolerancji, trzeba zmienić świat. Na pewno dłuższy czas to potrwa, a najpewniej co najmniej jedno pokolenie i to tylko wtedy, gdy do wprowadzania zmian przystąpi znaczna większość społeczeństwa. Kiedy już świat się zmieni, nikt już nie będzie dokuczał ludziom, którzy się w jakiś sposób wyróżniają. Zanim jednak to się stanie, nie prowokujmy potencjalnych dręczycieli naszych dzieci, nadając maluchom imiona, które mogą stać się powodem do drwin. Proponuję: najpierw pozbądźmy się zagrożenia, żeby potem móc puszczać wodze fantazji w nazywaniu naszych dzieci.

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie