Z artykułu dowiesz się:
Minimalny czas, potrzebny kobiecie do regeneracji to okres połogu, tj. około 6 tygodni od porodu. W tym czasie kobieta powoli odzyskuje energię sprzed ciąży, regeneruje się też jej pochwa. Wchłonięcie szwów, zagojenie mikrourazów, odbudowanie śluzówki i flory bakteryjnej, a także powrót wrażliwości tej okolicy na bodźce, wymagają czasu.
Bywa jednak, że kobieta potrzebuje znacznie dłuższego okresu, by jej ciało, ogólny stan zdrowia, a także stan psychiczny pozwalały na ponowne współżycie. Ważne, by po zakończeniu połogu kobieta skonsultowała się z ginekologiem, aby upewnić się, że fizycznie wszystko jest w porządku. Pozwoli to uniknąć lub zmniejszyć ból podczas stosunku, który jest jedną z głównych przyczyn awersji seksualnej. Nawet gdy okaże się, że pochwa jest całkowicie zregenerowana, ból może wystąpić. Jeśli tak jest, lepiej dać sobie więcej czasu lub wypróbować... domowe metody.
fot. istock.com
Zobacz więcej: Wiele kobiet obawia się zbyt luźnej pochwy po porodzie, tymczasem zbyt ciasna jest także często spotykanym problemem
Australijski blogger Martin Wanless podzielił się swoim genialnym odkryciem. Otóż mężczyzna, był świadkiem narodzin swojego dziecka i jest świadomy, że kobiece narządy potrzebują czasu na regenerację. Mężczyzna zapewnia, że jego żonie pomogły prezerwatywy wypełnione wodą, a następnie zamrożone. Ergonomiczny kształt miał pomóc ochłodzić bolesne miejsca. Dzięki temu rany mają się goić szybciej, a pochwa wracać do formy, tym samym szybciej można uprawiać bezbolesny seks.
Prawda jest taka, że mężczyzna nie odkrył niczego nowego, a "taka metoda" już od lat krąży między mamusiami. Chłodzenie krocza pomaga zmniejszyć stan zapalny oraz obrzęk. Mogą to również być kostki lodu, chłodzący kompres lub zmrożony oczar wirginijski owinięty w czystą bawełnianą tkaninę. Jednak brawa dla pana za zainteresowanie i chęć ulżenia ukochanej kobiecie!