Skąd się bierze problem i jak sobie pomóc z suchością pochwy? Sprawdź!

Z artykułu dowiesz się:
Współżycie staje się nieprzyjemne, wręcz bolesne, może pojawić się także swędzenie i pieczenie pochwy. Warto wiedzieć, że suchość pochwy to nie tylko dyskomfort, ale ważny objaw świadczący o osłabieniu flory bakteryjnej. Przyczyn takiego stanu może być wiele i koniecznie należy zgłosić się do ginekologa. Niestety dla wielu pań jest to wstydliwy problem. Aż ponad połowa Polek (56%) uważa, że suchość pochwy to temat tabu.
Często suchość pochwy może być spowodowana grzybiczą lub bakteryjną infekcją pochwy. Szczególnie groźna jest chlamydioza.
Nie wszystkie kobiety potrzebują długiej gry wstępnej, ale jest to istotny element, który ułatwia współżycie. Dzięki takiemu “procesowi” pochwa jest odpowiednio nawilżona, panie zazwyczaj potrzebują 10-15 minut. Jeśli podczas seksu i po pojawia się ból i wiecznie najpewniej pochwa była za sucha.
Zobacz więcej: Jak urozmaicić seks po porodzie?
Niektóre środki plemnikobójcze mogą zaburzać florę bakteryjną pochwy i przyczyniać się do nadmiernej suchości pochwy. Warto także wiedzieć, że co 10 osoba ma uczulenie na lateks, środek nawilżający prezerwatywy lub środek plemnikobójczy. Objawami uczulenia mogą być świąd i ból pochwy podczas stosunku.
Niektóre leki, a w szczególności antybiotyki mogą wpływać na florę bakteryjną. Przy antybiotykoterapii warto zawsze sięgnąć po probiotyk ginekologiczny. Czasem przyczyną suchości pochwy jest regularne stosowanie leków związanych z inną chorobą, np. cukrzycą, astmą, endometriozą, depresją czy nietrzymaniem moczu.
Jeśli pojawiła się suchość pochwy zastanów się, czy nie zmieniłaś ostatnio wkładek higienicznych, tamponów, proszku do prania, czy kosmetyków do higieny intymnej. By wykluczyć podejrzanego, na próbę wróć do poprzedniego.
Suchość pochwy często dokucza kobietom w ciąży i po porodzie. W tym czasie organizm przechodzi częste zmiany poziomu hormonów i może pojawić się ból przy współżyciu. Zapytaj lekarza, jak możesz pomóc swojej florze bakteryjnej w tym czasie.
Ok. 1 % pan cierpi na tzw. zespół Sjögrena, czyli wrodzoną predyspozycję do występowania suchości pochwy.
Panie, które często pływają w wodzie z chlorem, mogą także mieć problem z naturalnym nawilżeniem pochwy.
Zbyt intensywna dieta odchudzająca, która powoduje zmniejszenie poziomu estrogenów. To z kolej może wpłynąć na libido i nawilżenie pochwy.
Niedobór estrogenów powoduje zmiany atroficzne (zanikowe) nabłonka sromu i pochwy. Stąd suchość pochwy, świąd, pieczenie i ból przy współżyciu. Właśnie okres przekwitania wiąże się ze spadkiem poziomu estrogenów.