Toksyczne właściwości olejku herbacianego. Lekarz ostrzega przed zatruciami

W filmiku na Instagramie, który obejrzało już ponad 2 miliony osób, doktor Mezher wyjaśnił zagrożenia związane z połknięciem nawet niewielkiej ilości olejku z drzewa herbacianego. Podał przykład chłopca, który zapadł w śpiączkę po spożyciu niewielkiej ilości olejku.
Według lekarza, olejek z drzewa herbacianego może prowadzić do poważnego zatrucia "w ciągu minuty". Okazuje się, że jego spożycie może skutkować zagrażającymi życiu uszkodzeniami narządów, napadami padaczkowymi, a nawet śpiączką, jak w zaprezentowanym filmiku.
Wyświetl ten post na Instagramie
"Spożycie olejku z drzewa herbacianego może być wysoce toksyczne ze względu na jego skład chemiczny. Może on szybko wpłynąć na układ nerwowy, prowadząc do senności, utraty koordynacji ruchowej i napadów padaczkowych" – wyjaśnia lekarz.
Spożycie tego produktu może również podrażnić przewód pokarmowy, powodując nudności, wymioty i biegunkę.
"Ponieważ olejek z drzewa herbacianego szybko wchłania się do krwiobiegu, objawy zatrucia mogą pojawić się w ciągu kilku minut do kilku godzin" – dodaje lekarz.
Jak podaje DailyMail, tylko w 2022 roku amerykańskie centrum kontroli zatruć leczyło ponad 2200 przypadków zatrucia związanych z olejkiem z drzewa herbacianego. To dwukrotnie więcej w porównaniu do jakiegokolwiek innego olejku eterycznego, włączając olejki: cynamonowy, goździkowy i eukaliptusowy.
"23-miesięczny chłopiec wypił zaledwie 10 ml olejku z drzewa herbacianego, co doprowadziło do śpiączki. Na szczęście po kilku godzinach chłopiec doszedł do siebie" - wyjaśnia dr Mezher.
Badania wykazały, że olejek z drzewa herbacianego ma właściwości antybakteryjne, przeciwzapalne i antyoksydacyjne, które pomagały w leczeniu trądziku u nastolatków i dorosłych. Wykorzystywany do inhalacji, łagodzi kaszel, katar, zmniejsza dolegliwości związane z zapaleniem zatok. Musi być jednak odpowiednio stosowany, najlepiej pod kontrolą lekarza.