Oto, dlaczego prysznic dłuższy niż 10 minut nie jest najlepszym rozwiązaniem
Lubisz spędzać długi czas pod ciepłym i relaksującym prysznicem, wiedz, że to może tobie zaszkodzić.
Długi prysznic to nie jest najlepszy pomysł zarówno dla ciebie, twojej skóry, ale też dla planety! Zdaniem dermatologów prysznic powinien trwać odpowiednio krótko, po to by nie uszkadzać naskórka.
Kiedy prysznic trwa zbyt długo, a woda jest zbyt gorąca nasza skóra relaksuje się w pełnym tego słowa znaczeniu. Dochodzi do rozszerzenia porów i naruszenia warstwy lipidowej naskórka, a która ma za zadanie stworzyć naturalną ochronę między ciałem a otoczeniem.
Warstwa lipidowa naskórka tworzy swojego rodzaju tarczę, która chroni przed drobnoustrojami, zimnem, a także ciepłem oraz zanieczyszczeniami.
/static-supermamy.papilot.pl/a/22/11/istock-1277836602-a7af.jpg)
I teraz co się dzieje, kiedy nasza skóra jest „atakowana” podczas długiego, gorącego prysznica i dodatkowo użycia mydła, szamponu, peelingu czy innych produktów do pielęgnacji?
Według specjalistów, maksymalnie 10 minut. To wystarczający czas, by się umyć, usunąć martwy naskórek i nawilżyć. Używaj produktów dostosowanych do twojego rodzaju skóry, czyli takich, które nie wysuszają skóry ani nie powodują jej przetłuszczenia. Ważne jest również, by wybierać produkty o jak najprostszym składzie, bez zbyt wielu chemikaliów.
Warto również wypróbować naprzemienne prysznice – raz ciepłej raz zimnej wody. To dodatkowo ujędrni skórę, a także pobudzi krążenie krwi.
To jak, przekonałyśmy cię do zmiany przyzwyczajeń?
Przeczytaj również:
Oto dlaczego nie powinnaś brać prysznica od razu po treningu
Trend z TikToka – czy warto „okładać się” mrożonym ogórkiem?
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej