Zapewne wiele z was nie przepada za prasowaniem. Ta czynność zdecydowanie nie należy do moich ulubionych! Jedną z nas jest też Edyta Litwiniuk (@edyta_litwiniuk), znana influencerka fitnessowa, a zarazem pełnoetatowa mama. Edyta znalazła jednak sposób na zaoszczędzenie mnóstwa czasu na prasowaniu ubrań dla siebie i dla swojej rodziny. Niedawno przetestowała generator pary Philips PerfectCare 9000. Wrażeniami podzieliła się na swoim koncie na Instagramie.
„Prasowanie jest dużo szybsze, nie ma ryzyka przypalenia i w dodatku dzięki wbudowanej kamerze i sztucznej inteligencji idealnie rozpoznaje rodzaj tkaniny i dostosowuje wysokość temperatury i ilość pary do prasowania tkaniny. Nieźle to sobie wymyślili!” – relacjonuje zachwycona Edyta.
Generatora Philips PerfectCare 9000 opiera swoje rewelacyjne działanie na precyzyjnych i ściśle kontrolowanych wyrzutach pary. Urządzenie gwarantuje perfekcyjne prasowanie dzięki temu, że ma zakodowane w pamięci różne sploty tkanin. Moc urządzenia może być naprawdę potężna, jednak jego praca jest zaskakująco cicha. Prasowanie ułatwia dodatkowo supergładka stopa SteamGlide Elite, która jest odporna na zarysowania stopa. Warto też wspomnieć, że generator jest niezwykle lekki – waży mniej niż kilogram.
Jeszcze jednym cennym udogodnieniem jest wbudowany czujnik bezpieczeństwa, który wykrywa, że urządzenie nie jest aktualnie używane. Chłodzi wówczas stopę do bezpiecznej temperatury, a po kilku minutach bezczynności całkowicie wyłącza generator.
Philips PerfectCare 9000 posiada również funkcję samoczynnego odkamieniania. W odpowiednim momencie generator informuje, że trzeba wylać z niego wodę z kamiennym osadem.
Sugerowana cena generatora pary Philips PerfectCare 9000 wynosi 3 279 zł.
A czy wy przetestowałyście już ten sprzęt? Jak wrażenia?
Artykuł sponsorowany