Zastanawiałaś się kiedyś, co dzieje się z tkanką tłuszczową podczas odchudzania?

Wyniki prowadzonych badań udowodniły, że tkanka tłuszczowa jest po prostu wydychana. Tak to nie jest błąd. Publikując wyniki badań, naukowcy obalili kilka mitów, które mówiły, że tkanka tłuszczowa zmienia się w ciepło i w ten sposób jest usuwana z naszego organizmu.
Nasz organizm magazynuje nadprogramową liczbę białek oraz węglowodanów w formie tkanki tłuszczowej, a zwłaszcza trójglicerydów molekularnych. Trójglicerydy zbudowane są z trzech atomów do których zaliczymy węgiel, wodór oraz tlen. Aby doszło do procesu redukcji tkanki tłuszczowej, trójglicerydy musza zostać podzielone w procesie utleniania, złożonych z trzech atomów: węgla, wodoru oraz tlenu. Aby dana osoba spaliła tłuszcz, trójglicerydy muszą zostać rozczłonowane, co nazywamy procesem utleniania.
W wyniku tego procesu powstaje dwutlenek węgla oraz woda. Dla przykładu: osoba chcąca pozbyć się 10kg tkanki tłuszczowej musi pochłonąć 29 kg tlenu. W wyniku tego procesu, osoba ta wyprodukuje 28 kg dwutlenku węgla i aż 11 litrów wody. Jest to niesamowite. Wyniki badań pokazują, że tkanka tłuszczowa w 84% zamienia się w dwutlenek węgla i opuszcza ciało przez płuca. Pozostałe 16% zamienia się w wodę, która jest wydalana razem z moczem, potem, łzami i innymi płynami ustrojowymi.