Odchudzanie i detoks - czy warto pić zieloną herbatę?

Zielona herbata to idealny fat-burner i odtrutka na wszechobecne zanieczyszczenia. Sprawdź, jak łatwo i przyjemnie jest korzystać z jej dobroczynnego działania!
Odchudzanie i detoks - czy warto pić zieloną herbatę?
fot. istock.com
21.04.2021
Katarzyna Lemanowicz

Pochodząca z Azji herbata to oprócz wody najpopularniejszy napój na świecie. Prawie 80% konsumowanych ilości to jednak napar herbaty czarnej, a tylko 20% to zdrowsza od niej herbata zielona. Czas to zmienić, bo zielone listki zapewniają wyjątkowe korzyści zdrowotne, a wśród nich – szczuplejszą talię!

Zielona herbata i jej właściwości

Zielona herbata to listki krzewu o nazwie Camellia sinensis, poddane minimalnemu przetwarzaniu – bez procesu fermentacji stosowanego przy produkcji herbaty czarnej. Dzięki temu, że zawarte w niej związki aktywne w mniejszym stopniu ulegają utlenieniu, zachowuje ona najwięcej pierwotnych antyoksydantów w postaci katechin, należących do szerokiej grupy polifenoli. Do najważniejszych z nich należy galusan epigallokatechiny, w skrócie EGCG. To właśnie ten związek o silnym działaniu przeciwutleniającym zapewnia zbawienny wpływ zielonej herbaty na organizm. Częste picie naparu: 

  • Neutralizuje wolne rodniki, które uszkadzają komórki organizmu, w tym materiał genetyczny.
  • Wspomaga usuwanie z organizmu toksyn, m.in. metali ciężkich takich jak m.in. ołów czy kadm. Ponieważ jednak herbaty chińskie same bywają zanieczyszczone, warto wybierać np. liście pochodzące z Cejlonu, a najlepiej – herbatę uprawianą metodami ekologicznymi.
  • Działa antynowotworowo – jak podaje European Journal of Clinical Nutrition, zmniejsza ryzyko zachorowania m.in. na raka trzustki, płuc i pęcherza. Badania pokazały, że niszcząc komórki nowotworowe, chroni też przełyk, żołądek i jelito grube, jak również piersi, jajniki oraz prostatę. 
  • Poprawia metabolizm glukozy, obniżając prawdopodobieństwo rozwoju cukrzycy.
  • Pomaga obniżać poziom „złego” cholesterolu LDL, a podwyższać stężenie ochronnej frakcji cholesterolu HDL. Dzięki temu wypijanie już 3 szkl. naparu dziennie może obniżyć ryzyko zawału o 11%.
  • Wspomaga odporność poprzez zwiększanie efektywności działania białych krwinek oraz działanie antybakteryjne.
  • Chroni zęby i dziąsła, ponieważ jest źródłem rozpuszczalnego fluoru oraz związków o działaniu przeciwzapalnym i antybakteryjnym. Ponieważ jednak nadmiar fluoru może być szkodliwy, pijąc zwiększone ilości herbaty warto rzadziej stosować zawierające fluor pasty do zębów i inne preparaty do higieny jamy ustnej. 
  • Relaksuje dzięki zawartości L-teaniny, która stymuluje w mózgu fale alfa, niezbędne dla redukcji stresu.
  • Spowalnia starzenie skóry, ponieważ chroni przed promieniami UV, pomaga naprawiać uszkodzenia DNA wywołane przez promienie UVB oraz obniża ryzyko rozwoju raka skóry.
  • Chroni przed degeneracją komórki nerwowe, wspomagając funkcje kognitywne, m.in. pamięć krótkotrwałą.
  • Działa na organizm pobudzająco za sprawą teiny – herbacianej kofeiny.

Zielona herbata na odchudzanie

Napar zielonej herbaty najbardziej znany jest jednak ze swoich właściwości wspomagających odchudzanie, zwłaszcza w okolicach talii. Działa wielokierunkowo jako fat-burner, m.in. pobudza rozpad cząsteczek tłuszczu, ułatwia jego spalanie oraz przyspiesza niszczenie komórek tłuszczowych. Jak pokazały wyniki badań opisanych w Journal of Nutrition, włączenie zielonej herbaty do diety osób z nadwagą i otyłych pomogło im stracić nawet o 7% więcej tłuszczu brzusznego niż zastosowanie innych napojów z kofeiną. Z kolei w badaniach Uniwersytetu Connecticut wypijanie 2-3 szklanek zielonej herbaty dziennie zmniejszało tendencję do tycia i pomagało uczestnikom utrzymać szczuplejsza linię.

Zobacz więcej: Jak uzyskać wymarzoną figurę?

Skąd to działanie? Katechiny wraz z teiną podkręcają termogenezę, czyli produkcję ciepła w organizmie, a to przekłada się na wzrost tempa przemiany materii o 4% nawet na całą dobę. Również naukowcy z Uniwersytetu Connecticut potwierdzili, że 2-3 szkl. zielonej herbaty dziennie pomagają utrzymać niższe BMI i masę ciała.

Zielona herbata

fot. istock.com

Zielona herbata a kofeina

Zielone liście herbaty zawierają stymulujący związek podobny do kofeiny, tu nazywany teiną. Działa ona słabiej, ale dłużej niż kofeina – i jest jej znacznie mniej. Podczas gdy szklanka naparu zielonej herbaty zawiera ok. 35-50 mg kofeiny, w takiej samej porcji herbaty czarnej jest jej ok. 70 mg, a czarnej kawy – 100-200 mg, w zależności od mocy (podobne ilości zapewniają też napoje energetyczne). Osoby o dużej tolerancji kofeiny mogą pić herbatę przez cały dzień, ale te wrażliwe powinny zakończyć sięganie po stymulujące napoje już po godzinie 14, by uniknąć zakłóceń snu. Choć nie są one zauważalne, sen staje się płytszy, a nocna regeneracja – mniej skuteczna.

Zielona herbata – parzenie

Jeśli chcesz w pełni skorzystać z dobroczynnego działania zielonej herbaty, pij ją w odpowiednich ilościach. Dwie szklanki dziennie to minimum; niektóre z jej właściwości ujawniają się przy spożyciu ilości 2-3 razy większych. Zielona herbata powinna też być odpowiednio przechowywana: gdy jest szczelnie zamknięta i chroniona przed światłem oraz wilgocią, w temperaturze do 25ºC zachowuje wysoki poziom przeciwutleniaczy nawet przez 6 miesięcy.

Kluczowy jest jednak proces parzenia:

  • Zielona herbata nigdy nie powinna być zalewana wrzątkiem, bo niszczy on antyoksydanty. Zależnie od rodzaju, używa się wody o temperaturze 60-90ºC (średnio 80ºC) przez 2-4 minuty. Nie masz czajnika z termometrem? Nic nie szkodzi! By od stanu wrzenia ostygła do 90ºC, w temperaturze pokojowej musisz odczekać ok. 3-4 min. Temperaturę 75ºC osiągnie zaś w ciągu 15 minut.
  • Krócej parzy się herbatę rozdrobnioną lub o połamanych liściach, a także taką, która szybko gorzknieje, a dłużej – tę o liściach całych, a zwłaszcza pozwijanych.
  • Ważne, by podczas parzenia dzbanek lub szklanka były przykryte, a napar – spożyty w krótkim czasie. Inaczej antyoksydanty ulegają utlenieniu i są mniej skuteczne, co można poznać po tym, że napar ciemnieje.
  • Liściastą herbatę możesz zalewać wodą nawet 3 razy – wypłukują się z niej wtedy nowe porcje przeciwutleniaczy. Pierwsze parzenie powinno być krótkie; daje napar pobudzający. W następnych, dłuższych parzeniach, zyskuje się napój o działaniu uspokajającym.

Najlepsza zielona herbata - jaką wybrać?

Rodzaje zielonej herbaty wywodzą się z różnych sposobów obróbki liści, ale łączy je wspólna cecha: są one podsuszane, ew. podprażane. Po co? By unieczynnić enzymy rozpoczynające fermentację powodującą powstawanie gorzkich tanin i zmieniającą zielone listki w herbatę czarną. Dzięki temu zachowują one delikatny smak i pierwotne antyoksydanty. Napar zielonej herbaty może być delikatny i odświeżający, ale także trawiasty i gorzkawy, tak jak popularne w Polsce od lat herbaty chińskie. Do wyboru masz jednak wiele innych jej rodzajów! Sprawdź, które są szczególnie warte spróbowania i w jaki sposób je zaparzać, by były najzdrowsze i najsmaczniejsze.

SONDA
Czy lubisz pić zieloną herbatę?
Czy lubisz pić zieloną herbatę?

Polecane wideo

Komentarze (2)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 22.06.2021 18:08
a stosuję kanabialice - koleżanka twierdzi, że nie tylko przyspiesza przemianę materii, ale też hamujące aktywność enzymów, które prowadzą do odkładania tłuszczów w organizmie. zaueażyłam że na ty sporo schudła ale stosowała dłużej niż ja .... Widzę już pewne efekty - straciłam 3 kg po miesiącu picia codziennie w promocyjniej cenie kupywałem na www konopiafarmacja pl
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 23.04.2021 15:45
Zielona herbata pobudza metabolizm. :) Piję przynajmniej jedną szklankę w ciągu dnia i do tego 8 szklanek cisowianki. Dobrze to wpływa na mój organizm,słodkich napoi w ogóle nie pijam.
odpowiedz
Polecane dla Ciebie