Ta kawa to sekret szczupłej sylwetki

Liczba żyjących tam 90-latków jest aż 10 razy większa niż w całej Europie i ma to związek ze spożywaniem tradycyjnie parzonej kawy – ellinikos kafes. Najpierw ziarna są bardzo drobno mielone, a następnie gotowane w specjalny sposób z wodą. Sprawia to, że napar zawiera mniej kofeiny, co pozwala pić go w większych ilościach – zwykle 3-5 razy dziennie w filiżankach o pojemności 60-90 ml.
Kawa po grecku jest też znacznie bogatsza w antyoksydanty, m.in. kwas chlorogenowy i polifenole, niż napar przygotowany innymi metodami. Dzięki temu poprawia funkcjonowanie śródbłonka, czyli warstwy komórek wyściełających naczynia krwionośne, a także pomaga utrzymać prawidłowe ciśnienie krwi i nie podnosi go nawet wtedy, gdy jest już zbyt wysokie. Kawa po grecku pomaga też przeciwdziałać odkładaniu się płytki miażdżycowej i chroni arterie przed rozwojem stanu zapalnego, dzięki czemu zmniejsza ryzyko rozwoju chorób serca. Mamy też dowody na to, że wspomaga nastrój – oprócz tego, że pobudza i podkręca spalanie kalorii.
fot. istock.com
Napar przyrządza się w metalowym tygielku z długą rączką, który nosi nazwę briki. Najlepsze są te ze stali nierdzewnej. Choć do ich wykonania używa się też miedzi i aluminium, metale te reagują z związkami kwasowymi z kawy, co może zmieniać jej smak i wpływ na zdrowie. Po wypełnieniu briki odpowiednią ilością bardzo gorącej, choć nie wrzącej wody, dodaj do niej bardzo drobno zmieloną kawę, zwykle 1-2 kopiaste łyżeczki na filiżankę, oraz pożądaną ilość cukru. Całość mieszaj do momentu, aż kawa opadnie na dno, a cukier się rozpuści. Postaw briki na kuchence i powoli doprowadź wodę do wrzenia. Gdy tylko zacznie podnosić się piana, odstaw tygielek na bok na ok. minutę. Nalej napar do filiżanek wraz z najważniejszą jego częścią, czyli pianą. Podawaj kawę ze szklanką zimnej wody.
Zobacz więcej: TikTokerzy korzystają z tego przepisu na śniadanie. Jest genialny!
W zależności od mocy smaku, kawa po grecku nosi różne nazwy: sketos – kawa mocna bez cukru, mietrios – średnia z łyżeczką cukru (warto dać tyle samo cukru, co kawy), glikos lub glikos varis – słodka jak ulepek, lub glykis vrastos – słodka, gotowana więcej niż raz.