Disney szykuje kolejny remake. Tym razem na warsztat wziął „Małą syrenkę”

Mimo entuzjastycznych głosów, film może stanowić problem…
Disney szykuje kolejny remake. Tym razem na warsztat wziął „Małą syrenkę”
fot. Disney
07.01.2021
Dominika Stanisławska

Studio Disney’a postanowiło rozszerzyć swoją listę remake’ów. Okazuje się, że to dochodowy biznes, a w kinach widzi się tłumy z dwóch powodów. Po pierwsze dorośli idą, aby powspominać dzieciństwo, a po drugie – rodzice organizują dzieciom rozrywkę.
Zobacz więcej: 11 kobiet body-positive w lutowym wydaniu brytyjskiego COSMO!

„Mała syrenka” wraca w odmienionej wersji

„Mała syrenka” będzie siódmym remakem po „Alladynie”, „Dumbo”, „Królu Lewie”, „Mulan”, „Pięknej i bestii” i „Księdze dżungli”. Chociaż wiele osób podkreśla, że może się to okazać problematyczne – zwłaszcza, że trzeba przedstawić podwodny świat. Trudności mogą sprawiać bohaterowie krab Sebastian i flądra Florek. Fani wskazują, że szczególnie przy „Królu Lwie” ciężko było odczytywać emocje z twarzy bohaterów, co przy bajce nie miało miejsca.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Halle Bailey (@halle_beiley)

„Mała syrenka” – kto zagra w remake’u?

W lipcu 2019 roku Disney ogłosił, że Halle Bailey, wokalistka duetu Chloe x Halle została obsadzona w roli Arielki. „Po szeroko zakrojonych poszukiwaniach stało się zupełnie jasne, że Halle posiada tę rzadką kombinację ducha, serca, młodości, niewinności i plus wspaniały głos  - wszystkie nieodłączne cechy niezbędne do odgrywania kultowej roli” - mówi reżyser filmu, Rob Marshall, w oświadczeniu. W rolę księcia Eryka wcieli się Jonah Hauer-King znany z filmu „Małe kobietki”, a ojca Ariel zagra Javier Bardem znany z roli psychopaty w filmie „To nie jest kraj dla starych ludzi”.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Halle Bailey (@halle_beiley)

„Mała syrenka” – nie obeszło się bez komentarzy…

To, co zszokowało fanów to fakt, że Arielka będzie czarna. Nie zabrakło rasistowskich żartów i komentarzy dotyczących „pozbawionej logiki poprawności politycznej”. Rude kobiety drwią i mówią, że straciły swoją jedną przedstawicielkę jaką miały (Arielka z 1989 roku jest ruda i ma niebieskie oczy). Pierwotnie „Mała syrenka” to dzieło baśniopisarza Hansa Christiana Andersena, który Arielkę opisał w ten sposób: „Przecudne złote włosy okalały twarzyczkę delikatną niby płatek róży, oczy błękitne jak najgłębsza woda […]”. Wersja z 1989 roku odbiegała od oryginału jedynie kolorem włosów.

Jak film przyjmą fani? Pozostaje czekać na premierę i recenzje krytyków.

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie