Nastolatek prosił, by przestali się z niego śmiać. W końcu nie wytrzymał…

Reakcja nauczyciela była szokująca.
Nastolatek prosił, by przestali się z niego śmiać. W końcu nie wytrzymał…
fot. istock.com
26.11.2020
Dominika Stanisławska

Na popularnym serwisie Reddit jeden z nastolatków opisał, jak klasa potrafi śmiać się z tego, że ma zespół Tourette'a. Nikt nie stawał w obronie chłopca, a gdy ten nie wytrzymał, dostał naganę od nauczyciela.
Zobacz więcej: Jak sobie radzić z prześladowaniem? Poradnik dla rodziców!

Nastolatek z zespołem Tourette'a był regularnie wyśmiewany

„Mam zespół Tourette 'a. To choroba powodująca przypadkowe i niezamierzone ruchy i słowa zwane tikami. Zdiagnozowano to u mnie niecałe sześć miesięcy temu i wciąż próbuję nauczyć się żyć z objawami, które coraz bardziej się nasilają.” – tak zaczyna się wpis Ebola-on-toast na Reddicie. W kolejnych akapitach można przeczytać, że chłopak był w klasie znany jako „dowcipny dziwak”. Pewnego dnia podczas zajęć matematycznych ludzie z klasy nie mogli przestać śmiać się z niego. Nastolatek uderzał siebie i rzeczy naokoło, ale to tylko rozbawiało tłum. W końcu chłopak nie wytrzymał i powiedział „Możecie się zamknąć? Śmianie się ze mnie pogarsza sprawę. Nie jestem w nastroju do śmiechu. Powiedziałem i natychmiast pożałowałem. Nie powinienem był zwracać na to uwagi, bo gdy zwracam, to paradoksalnie przykuwam jeszcze więcej uwagi.”
„Możecie się zamknąć? Śmianie się ze mnie pogarsza sprawę. Nie jestem w nastroju do śmiechu. Powiedziałem i natychmiast pożałowałem. Nie powinienem był zwracać na to uwagi, bo gdy zwracam, to paradoksalnie przykuwam jeszcze więcej uwagi.”
fot. istock.com

Karygodna postawa nauczyciela

W dalszej części chłopak opisuje, że w klasie zrobiło się zupełnie cicho. Widział tylko, jak nauczyciel, który wiedział o jego chorobie, patrzy na niego. Następnie po lekcjach nauczyciel upomniał wszystkich, żeby się nawzajem szanowali, a nastolatka zatrzymał i powiedział, że „to było niesamowicie niegrzeczne, że kazałeś im się zamknąć”. Następnie chłopak wspomniał o ataku paniki, który miał po tej sytuacji. Koniec wpisu użytkownika Ebola-on-toast to rozważania na temat tego, czy naprawdę źle się zachował. Na szczęście internauci dodali nastolatkowi wiele otuchy, a także skrytykowali zachowanie nauczyciela.
Zobacz więcej: Pandemia przemocy - bo przemoc jest jak wirus...

- Nigdy nie jesteś winny, gdy każesz ludziom przestać się z ciebie śmiać. Tym bardziej, jeśli robią to z powodu czegoś, nad czym nie masz kontroli - skomentował jeden z użytkowników. Inny dodał „Oni są winni, bo śmieją się z ciebie. A twój nauczyciel? Powinien był lepiej poradzić sobie z tą sytuacją. Nie ważne, że nie miałeś ochoty na eskalację konfliktu, on sobie z tym nie poradził”.

Jak się później okazało, po przeczytaniu wszystkich komentarzy, które dodały chłopakowi otuchy, postanowił on powiedzieć o wszystkim rodzicom. Jak można przeczytać na Reddicie, planują poinformować odpowiednie organy o zachowaniu nauczyciela. Nękanie w szkole przybiera różne formy i każdy ma granice wytrzymałości psychicznej na różnego rodzaju akty agresji. Ważne, aby walczyć z każdym aktem przemocy.

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie