Bez wątpienia latem powinnyśmy postawić na tak zwany make up no make up, a według Marty Gąski - makijażystki i ambasadorki Wellme Time totalnym must have jest krem BB. "To mój ulubiony kosmetyk na lato. Jest lekki, nie zatyka porów, a wyrównuje koloryt skóry. Te najlepsze zawierają dodatkowo filtry przeciwsłoneczne (SPF), a nawet posiadają właściwości serum i ukrywają wszelkie niedoskonałości. Postaw na kosmetyk o lekkiej, beztłuszczowej konsystencji, który pozwala skórze wyglądać świeżo przez cały dzień".
Najważniejsze odpowiedzieć sobie na pytanie: jak chcę wyglądać, na jakim efekcie mi zależy? Czy chcę wyglądać naturalnie, delikatnie czy mój makijaż ma być zdecydowanie mocniejszy. Najważniejsze jest to żeby dobrze czuć się w tym co zmalujemy.
Błyskawicznie zyskasz świeżość i promienny wygląd, który wprawi twoich znajomych w podziw i sprawi, że będą się zastanawiać, gdzie spędziłaś wakacje. "Wystarczy przesunąć pędzlem wzdłuż wszystkich trzech odcieni kompaktu i nałożyć róż na najbardziej wystające części policzkowe…i gotowe" - podkreśla Marta Gąska. Róż w kremie - daje trwały, półprzezroczysty kolor, który na ustach i policzkach utrzymuje się wieki. Odporny na całowanie i ścieranie. Naturalnie wygląda na każdym typie karnacji, a przy tym lekko błyszczy. Mimo, że to róż – to rozświetla twarz. Ma formułę płynnego kremu (do policzków i ust, łatwo się nakłada, nadaje twarzy świeżość).
Wyświetl ten post na Instagramie.
Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki sprawiają, że cera przestaje się nieestetycznie świecić, pory stają się mniej widoczne, a ty odzyskujesz pewność siebie.
Z kolei woda termalna w sprayu będzie zbawieniem, jeśli akurat nie masz w pobliżu fontanny lub węża do podlewania ogrodu! Woda w sprawy nie tylko odświeża i utrwala makijaż, ale także przywraca odpowiednie pH skórze, nawilża i chłodzi - dodaje Marta Gąska, makijażystka i ambasadorka Wellme Time.
Odświeżającą mgiełką możesz nią spryskać twarz i całe ciało. Nie tylko odświeża, ale także chłodzi. Szukaj tych wzbogaconych z wyciągi owoców i ziół, których zapach dodatkowo koi skołatane szybkim życiem w gorącym mieście nerwy. Wybierz tę, która pachnie jak ogórki, działa jak klimatyzator i wiatrak w jednym, pozostawiając skórę miękką i świetlistą.
Oj zdecydowanie zbyt mocno wyświecające skórę rozświetlacze. Mocny błysk zastępujemy delikatnym i naturalnym efektem glow. Zapomniany też o ciemnych, brązowo - pomarańczowych bronzerach. Minimalizm i subtelność królują tego lata - radzi Marta Gąska.