Czy brak pasji to coś złego?

Czy powinna skupić swoje życie na obowiązkach domowych i zapomnieć o sobie?
Czy brak pasji to coś złego?
fot. istock.com
05.05.2020
Katarzyna Lemanowicz

Jako młode kobiety szukamy w życiu wielu rzeczy. Część z nas szuka przygód, inni szukają towarzystwa, a jeszcze inni spokoju i rodzinnego ciepła, którego nie zaznali we własnym domu. Jednocześnie, mając jeszcze dużo czasu wolnego, znajdujemy w życiu zajęcia, które dają nam dużo radości i satysfakcji. Niektórzy nazywają to pasją.

Czy brak pasji to coś złego?

Co jednak dzieje się z naszymi pasjami, gdy w naszym życiu pojawiają się małe stópki? Kiedy nie starcza nam czasu na samodzielną, dłuższą kąpiel w zamkniętej łazience? Kiedy czytamy artykuł w gazecie przez 7 dni, a po nich zapominamy, że w ogóle zaczynałyśmy coś czytać? To co zawsze się dzieje w życiu - nadchodzą zmiany.

Nasze życie nieustannie się zmienia, chociaż części z nas trudno to zaakceptować.

Osobiście po ciąży miałam problem z tym, że jestem "uwiązana" i że nie mogę wyjść z domu sama, bo w sumie nie wiadomo czy dziecko zaraz nie zacznie płakać albo ktoś nie zadzwoni, że nie wie co z dzieckiem zrobić, bo marudzi. I ta myśl, że przecież to mój obowiązek. Nie miałam wtedy czasu na powrót do starych pasji i do rzeczy, które wypełniały mój wolny czas. Teraz moim wolnym czasem była córka i nie zanosiło się na to, by szybko miało się to zmienić.

Kobieta gotuje z córką

fot. istock.com

Często słyszę pytania skierowane do młodych Mam: "a masz czas dla siebie?". I kiedy mama zaczyna się dziwne wykręcać od odpowiedzi, zwalając wszystko na garb macierzyństwa, już wiem, że nie ma tego czasu. I zapewne nie ma też czasu na swoje pasje. 

Co nie zmienia faktu, że szalenie podziwiam kobiety, które znajdują czas na wszystko. Nie uważam jednak, że życie z Dzieckiem każdemu z nas pozwala "przemycać" elementy starego życia, do nowej rzeczywistości. Często zwyczajnie nie jest to możliwe. I nie ma w tym nic złego, po prostu twoje Dziecko kocha cię nad życie i oczekuje twojego czasu, uwagi i miłości.

Nie jesteś gorszą mamą, jeśli nie masz pasji w życiu i nie pracujesz do późna... Ale nie jesteś lepszą mamą, jeśli spełniasz się na każdym kroku, a pomijasz w tym wszystkim swoje dziecko.

Będziesz za to lepsza, jeśli znajdziesz balance między życiem swoim a życiem rodzinnym. Tak, żeby starczyło "chwil dla Ciebie" i czasu na ułożenie klocków z dzieckiem. Żebyś pamiętała z weekendu coś więcej, niż tylko bieg: po zakupy, do teściów, z mopem po domu. I żebyś czuła, że życie jest dobre bo masz czas na wszystko i nie tracisz go na złoszczenie się, negatywne emocje i wyrzucanie sobie, kto zrobił więcej w tym tygodniu, a kto mniej.

Wiesz jak to się nazywa? Mother life balance. Może warto spróbować?

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie