Mowa o mieszkance Nowego Jorku. Yanira Soriano została przyjęta do szpitala w marcu, powodem hospitalizacji było zapalenie płuc i COVID-19. Dodatkowo kobieta była w trzecim trymestrze ciąży.
Ze względu na ciężki stan zdrowia została podłączona do respiratora i wprowadzona w stan śpiączki farmakologicznej. Lekarze prowadzący podjęli decyzję o rozwiązaniu ciąży przez cięcie cesarskie w 34 tygodniu ciąży. Dla dobra pacjentki i dziecka lekarze nie zdecydowali się wybudzić jej po porodzie.
Kobieta przebywała na oddziale intensywnej opieki medycznej jeszcze dwa tygodnie po urodzeniu dziecka. Na szczęście, zarówno kobieta jak i dziecko są całkowicie zdrowie. Dosłownie wczoraj, tj. w środę 22 kwietnia Yanira spotkała swojego synka, Waltera. Na poniższym filmie możesz zobaczyć moment, kiedy mama mogła po raz pierwszy przytulić dziecko do siebie. Lekarz prowadzący tłumaczył, że: „to fantastyczny moment dla szpitala. Wielu pacjentów, którzy z powodu COVID-19 trafiają pod respirator, nie przeżywają. A co dopiero mówić o urodzeniu dziecka i wyjściu bez większego szwanku z całej sytuacji.”
Fantastyczna i wzruszająca historia, która daje nadzieję, na lepsze jutro.
Całe wideo z momentu spotkania Yaniry i dziecka możesz zobaczyć tutaj: