Karolina Ferenstein-Kraśko pokazała zdjęcie córki ze szpitalnej sali: "Ten rok zaczął się dla nas bardzo źle"

Na początku stycznia Jerzy Owsiak wyjawił w sieci, że od kilku dni otrzymuje pogróżki. Dziś już wiadomo, że groźby wysyłał 71-letni mężczyzna, podbudzony materiałami emitowanymi przez TV Republika. Człowiek ten został już zatrzymany przez policję. Nie zmienia to faktu, że założyciel Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy od lat wzbudza skrajne emocje w społeczeństwie. Niemniej przeważają te pozytywne…

Przeczytaj też: Gal Gadot musiała być operowana w 8. miesiącu ciąży!

Córka Karoliny Ferenstein i Piotra Kraśko przebywa w szpitalu

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy od 33 lat wspiera polską ochronę zdrowia, fundując z zebranych pieniędzy drogie, nowoczesne i specjalistyczne sprzęty. Nie jedno dziecko (i nie tylko!) w naszym kraju mogło skorzystać już z urządzeń z naklejonym, charakterystycznym „czerwonym serduszkiem”. Ostatnio doświadczyła tego też córka Karoliny Ferenstein-Kraśko i Piotra Kraśko.

9-letnia Laura na początku stycznia 2025 roku trafiła do jednego z warszawskich szpitali. Co dolega dziewczynce? Żadne z rodziców nie zdradziło szczegółów. Niemniej oboje zwrócili uwagę, że w trakcie leczenia ich pociecha korzystała właśnie ze sprzętu podarowanego przez WOŚP.

Tak się wydarzyło, że akurat teraz, parę ostatnich dni “spędziliśmy” w Szpitalu Dziecięcym na Niekłańskiej w Warszawie. Bardzo, bardzo dziękujemy wszystkim wspaniałym ludziom, którzy tam pracują za niesanowitą, troskliwą opiekę. Ale każdy, który tam wchodzi widzi też w wejściu logo @fundacjawosp Tysiące rodzin z dziećmi mijają je idąc na SOR, a potem na przeróżne oddziały. I nigdy nie zapomnę opowieści córki, która po badaniu USG powiedziała mi “tatusiu, a na tej maszynie było takie piękne czerwone serduszko”. Pewnie tak jak wielu przed nami i po nas mamy tyle powodów, żeby w takiej chwili powiedzieć: Jurku dziękujemy. I tak samo wszystkim, którzy @fundacjawosp jakkolwiek, kiedykolwiek wspierali. To wszystko nigdy nie wyda się potrzebne dopóki nie jest potrzebne najbardziej na świecie. Tylko tyle i aż tyle… - wyjawił Kraśko w social mediach.

Jego żona w komentarzu wyjawiła, że „rok zaczął się dla nich bardzo źle”, ale na szczęście dziewczynka czuje się już lepiej.

Życzymy dużo zdrowia!  

Przeczytaj też: Anna Lewandowska otwiera się na temat córek: "Od kiedy urodziłam dzieci, dużo płaczę"

fot. IG @karolinaferenstein_krasko

 

 

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Post udostępniony przez Piotr Kraśko (@p_krasko)