Karolina Gilon w wakacje tego roku poinformowała followersów, że zdecydowała się zrobić sobie kilkutygodniową przerwę od social mediów. Gdy wróciła, ponownie zaskoczyła wszystkich, ponieważ ogłosiła, że spodziewa się dziecka.
Od tego momentu na Instagramie prowadzącej „Love Island. Wyspa miłości” pojawia się przede wszystkim macierzyński kontent. Niemniej 35-latka – przynajmniej do tej pory – starała się zachować pewne rzeczy w tajemnicy. Jednakże będąc gościnią w programie śniadaniowym „Halo tu polsat” przypadkiem zdradziła, jakiej płci będzie jej pociecha.
Przeczytaj też: Krzysztof Ibisz został ojcem po raz czwarty! Prezenter pokazał zdjęcie z córką i zdradził jej imię
Karolina Gilon przez ostatnie lata była długo singielką. Niemniej los uśmiechnął się i do niej i postawił na jej drodze Mateusza Świerczyńskiego, czyli byłego uczestnika programu „Love Island”. I choć początkowo nie wszyscy dawali tej parze szanse, dziś chyba nikt nie ma wątpliwości, że tych dwoje połączyło silne uczucie. Owocem ich miłości jest też dziecko, które przyjdzie na świat za kilka miesięcy. Co ciekawe, dziś już wiemy, że Karolina urodzi chłopca!
To chłopiec! Chłopiec, o którym marzyłam. Zawsze mówiłam, że jak będzie dziecko, to chciałabym mieć chłopca i jest! - powiedziała Karolina Gilon.
Czy przyszli rodzice wybrali już imię dla syna? Owszem, ale na ten moment zachowają je dla siebie.
Już wybrałam imię, ale dajcie chwilę. Wystarczy, że się wygadałam w sprawie płci - dodała.
Przeczytaj też: Joanna Opozda pokazuje metamorfozę pokoju syna, a internautki grzmią
Wyświetl ten post na Instagramie