W szczerym wywiadzie dla magazynu *Town and Country* Katie Holmes podzieliła się swoimi uczuciami związanymi z opuszczeniem przez córkę rodzinnego domu.
Katie Holmes, znana z elegancji i wdzięku, z otwartością opowiada, jak stara się zapełnić pustkę, gdy jej jedyna córka wyrusza na studia. Aktorka postanowiła skupić się na nowych zajęciach, które pomagają jej radzić sobie z tą życiową zmianą. W wywiadzie wyznała, że zaczęła uczęszczać na zajęcia taneczne, które uważa za doskonały sposób na zresetowanie umysłu i medytacyjne podejście do dnia. „Uwielbiam studio tańca, ponieważ za każdym razem, gdy wchodzisz, zaczynasz od początku” – mówi Katie.
Oprócz tańca, Katie zaangażowała się również w abstrakcyjne lekcje malarstwa w Central Parku oraz dołączyła do klubu książki. Jej miłość do literatury nie jest nowością, ale teraz, gdy Suri opuściła dom, aktorka ma więcej czasu na spotkania z innymi miłośnikami książek. Katie żartuje, że będzie teraz częściej nalegać na spotkania klubu, mówiąc: „Spotkajmy się raz w tygodniu”.
Chociaż Katie jest niezwykle dumna z córki, przyznaje, że będzie tęsknić za ich bliskością. Widok Suri rozpoczynającej nowy rozdział w życiu sprawia, że Katie wspomina swoje własne początki kariery w wieku 19 lat. Aktorka z nostalgią opowiada o tym ekscytującym czasie odkrywania siebie i podkreśla, jak bardzo cieszy się, że Suri również wyrusza w tę podróż.
Wyświetl ten post na Instagramie
Katie Holmes od zawsze ceniła prywatność swojego życia osobistego, dlatego nie zdradziła wiele na temat planów swojej córki. Jednak bez względu na to, jaki kierunek obierze Suri, Katie jest pewna, że jej córka poradzi sobie doskonale i będzie kontynuować swoje pasje.
Katie Holmes radzi sobie z syndromem pustego gniazda, angażując się w nowe aktywności i odkrywając nowe pasje. Mimo że czas rozstania z córką jest dla niej trudny, aktorka z optymizmem patrzy na przyszłość, z dumą obserwując, jak Suri wkracza w dorosłość.