Edyta Pazura jest żoną i jednocześnie managerką aktora Cezarego Pazury. Męża poznała w pociągu w relacji Kraków-Warszawa i od tamtej pory jej życie było jak z bajki - wzięli ślub, zamieszkali w pięknym domu i doczekali się trójki dzieci.
Edyta Pazura w wolnej chwili prowadzi bloga parentingowego i często chętnie dzieli się z fanami swoimi przemyśleniami w temacie macierzyństwa.
Jakiś czas temu w ucieczce przed jesienno-zimową aurą w Polsce celebrytka wraz z mężem uciekła na Malediwy i chociaż niewątpliwie rajskie wakacje były cudowną ucieczką od codzienności, Edyta przyłapała się na tym, że już po kilku dniach bardzo tęskniła za swoimi dziećmi:
Tęskniłam niesamowicie i do tego dopadł mnie kryzys piątego dnia w którym to miałam wrażenie, że do domu mogłabym wrócić wpław – napisała Pazura w swoim poście na Instagramie
Okazało się też, że od dłuższego czasu dręczy ją wracający w kółko temat.
Kiedy przekroczyłam próg domu, przywitał mnie mój zapach i te same uczucia, które towarzyszą mi od wielu lat…Wracają te same pytania bez odpowiedzi, które zadaje sobie kiedy nie ma mnie dłużej w domu.
O co chodzi? O edukację swoich pociech. Jak przyznała Edyta Pazura, od wielu lat zastanawia się nad zmianą trybu nauki swoich dzieci na edukację domową.
Powodem miałoby być więcej czasu dla siebie, ale również dla dzieci i rozwijania ich pasji, na które w obecnym systemie edukacji zupełnie nie mają czasu.
"Co by było gdybym zdecydowała się na edukację domową dzieci?” „Czy wtedy miałabym czas na realizowanie swoich planów?” „Czy wówczas moje dzieci miałyby więcej czasu na realizację swoich pasji?”
Od ponad pół roku obiecuję Amelii, że znajdziemy czas na zajęcia z rysunku, a zamiast tego mamy korki z matematyki...
Chociaż temat jest dość kontrowersyjny, dużo osób pozytywnie odniosło się do rozważań Edyty
Edukacja domowa wspaniałe rozwiązanie
Polecam, dzieci są inne. Nie ma co się zastanawiać . To nasze ograniczenia blokują dzieci
Tak edukacja w szkole nie wspiera i nie rozwija zadnych zainteresowań dzieci...ten piekielny program średniowiecze... oswiecenie.... a w szkole średniej znowu to samo... mam nastolatka kryzys własnych wartości jest nieunikniony. Powodzenia w dążeniu do pasji i zainteresowań dzieci
Co sądzicie o edukacji domowej?
View this post on Instagram