Marianna Gierszewska musiała przewinąć syna na podłodze w toalecie!

Marianna Gierszewska to aktorka znana głównie z ról w serialach takich jak "Pułapka" czy "Rojst". Jakiś czas temu 25-latka została mamą i od tamtej pory często porusza w social mediach tematy związane z macierzyństwem, w tym także te trudne lub skłaniające do refleksji.
W najnowszym poście postanowiła poruszyć kolejny, drażliwy temat zaprzątający głowy rodziców małych dzieci, a konkretnej przewijanie maluchów w miejscach publicznych. Jak się okazuje niewiele miejsc poza domem ma przewijaki lub miejsca przystosowane do zmieniania pieluch. Z tego powodu aktorce przyszło przewinąć jej synka Ignasia... na podłodze toalety, w jednej z kawiarni. Swój apel zaczęła słowami:
To przykładowa sceneria, w jakiej przychodzi przebierać maluchy w warszawskiej kawiarni - na podłodze, w toalecie. Nie chodzi o to, że się nie da. Da się wszystko. (...) Ciężko znaleźć kawiarnie, która nie miałaby miski z wodą dla psów, ale jeśli chodzi o ludzi… tych naszych, najmłodszych… wciąż kulejemy. Tak wiele głosów oburza się przed przewijaniem dzieci w wózkach, czy na restauracyjnych stolikach… Ale kiedy konkurencyjną opcją jest zimnica, albo podłoga, perspektywa się zmienia.
Marianna dodała również, że tak, jak wiele matek odczuwa niechęć społeczeństwa w stosunku do małych dzieci i poczucie, że są one dla wszystkich problemem:
Dobrze byłoby czuć w społeczeństwie, że dzieci nie są problemem.
Ich płacz w komunikacji miejskiej…
Gabaryty wózka…
Karmienie piersią…
Zmiana pampersa…
Młoda mama przyznała jednak, że nie traci nadziei i ma nadzieje, że w końcu doczeka się zmian na lepsze.
fot. Instagram: mariankagierszewska
fot. Instagram: mariankagierszewska
fot. Instagram: mariankagierszewska