Opinie na temat matek na wychowawczym potrafią być krzywdzące

#1 Mama, która została w domu, jest leniwa i całymi dniami ogląda telewizję i "klepie" na Facebooku

Oczywiście... a gotowanie, pranie, zmywanie robią się same, bałagan sam sprząta, a niemowlę jest samoobsługowe. Co więcej, za tę całą pracę, która wcale nie trwa 8 godzin, nikt nie płaci, o wolnej chwili na ulubiony serial nie wspominając.

#2 Mama, która została w domu, jest sfrustrowana i nie ma ambicji

A kto z nas nie jest czasem sfrustrowany? Czasem każdy ma dość mozolnej pracy, za którą jest niedoceniany, gdy jest zmęczony lub ma gorszy dzień. Jednak postrzeganie, że to domena mam, które zostały w domu, jest krzywdzące. Postrzeganie, że taka mama nie ma ambicji, jest nieprawdą, przecież całą energię poświęca na dobre wychowanie dziecka. Każda z nas ma prawo do podjęcia własnej decyzji, a decyzja o wychowaniu malucha nie jest mniej wartościowa niż decyzja o powrocie do pracy. 

#3 Mama, która została w domu ma dużo wolnego czasu

Usłyszałaś kiedyś “a ty siedzisz w domu, to masz dużo czasu, żeby to załatwić’? Biorąc pod uwagę, że mama, która zostaje w domu, ogarnia dom i wiele innych spraw jak zakupy, lekarz, zajęcia dla dzieci itp. wcale tego czasu nie ma tak dużo, tym bardziej, by wyręczać innych...

Zobacz więcej: Przez pandemię straciłam przyjaciół - list czytelniczki

fot. istock.com

#4 Matka, która zostaje w domu, jest wypoczęta i wyspana

Jak to z małym dzieckiem nie każda noc jest w pełni przespana. Wiele osób uważa, że matki, które zostają w domu, mają czas się wyspać rano, albo jak dziecko idzie na drzemkę. Tymczasem, każdą chwilę mamusie, choć powinny odpocząć lub czasem zrobić coś dla siebie, poświęcają na niekończącą się górę zadań domowych.

#5 Mamie, która zostaje w domu jest dobrze, że nie musi rano stawać do pracy

Szkoda, że musi wstać z dziećmi czasem skoro świt, więc o wyspaniu się nie ma mowy. Owszem do pracy iść nie musi, ale na prawdę wiele zadań, czy to naprawdę oznacza, że nie pracuje? Przecież mama, która zostaje w domu, wykonuje tę samą pracę co niania, pani sprzątająca, gospodyni i chłopiec na posyłki jednocześnie i w dodatku nikt jej za to nie płaci.

Mamy, które postanowiły zostać w domu, nie zostały z lenistwa. Zostały, bo podjęły niełatwą decyzję. Bez wątpienia należy im się szacunek za wykonywaną pracę.