15 faktów, które doświadczone mamy chcą przekazać tym świeżo upieczonym

#1 To całkiem normalne, że samochód, z którego korzystałaś, wygląda teraz jak jeżdżący kosz na śmieci. Jeszcze wczoraj znalazłaś przecież resztki hot-doga pod siedzeniem.

#2 Jesteśmy naprawdę pod wrażeniem, że przygotowujesz codziennie zdrowe, organiczne i pełnowartościowe posiłki, ale nie dołuj się, jeśli leżąc wieczorem w łóżku i analizując, co Twoje dziecko jadło przez cały dzień dojdziesz do wniosku, że jego kalorie pochodziły z ogórków i cukierków. Zdarza się.

#3 Zgadzamy się, że najlepszy odlot (bez względu na to, co praktykowałaś na studiach) to ten, który masz, kiedy twoje dziecko leży na twojej piersi. Dzięki ci, oksytocyno! Oczywiście bez osądzania, kiedy zamiast wieczornego wyjścia wybierzesz urocze tulenie się ze swoim maluszkiem.

#4 Nie przejmuj się, jeśli rozważasz zakup taksówki tylko dlatego, że podobno kabinę kierowcy od kabiny pasażera dzieli dźwiękoszczelna szyba.

fot. istock.com

#5 To, że podczas sprzątania rozpłakałaś się na widok aspiratora do noska i wyrzuciłaś go z wielkim bólem, bo twoja córka może już dmuchać nos sama, nie oznacza, że dzieje się z tobą coś złego. Te etapy przychodzą znikąd.

Zobacz więcej: Co dziecko powinno usłyszeć od swoich rodziców?

#6 Nie waż się źle o sobie myśleć, jeśli obwąchujesz swoje ubrania, zanim rozważysz czy w ogóle je prać. Mała plamka na ramieniu? Jeśli da się ją zdrapać to świetnie! Możesz w tym zrobić zakupy!

#7 Rozumiemy, jeśli zdecydujesz się na powrót na siłownię i robisz to pod przykrywką odzyskania swojego dawnego ciała, a w rzeczywistości chodzi ci tylko o salę zabaw, jaką mają.

#8 Podziwiamy twoje domowe produkty czyszczące. Ocet jest magiczny! Nawet nie zauważyliśmy, gdy przerzuciłaś się na płyn dezynfekujący, gdy twoje dziecko dostało pierwszego wirusa żołądka.

#9 Nie kwestionuj swojej siły tylko dlatego, że nie jesteś w stanie zabrać lizaka, którego twoje dziecko liże przez ostatnią godzinę. Nie ma nikogo silniejszego od dziecka trzymającego słodycze.

#10 Nikt nie będzie cię osądzał za rozważanie wazektomii jako prezentu urodzinowego dla męża.

#11 Nie lekceważ swojej rodzicielskiej waleczności, kiedy twoje dziecko na karze nie rozważa swojego złego zachowania, a cicho się bawi. Po prostu ciesz się minutą spokoju.

#12 Nadal uważamy, że jesteś modna mimo tego, że spędziłaś cały dzień z płatkami w szaliku i czekoladowym buziakiem na szyi.

#13 Podziwiamy każdą twoją odpowiedź na pytanie dziecka odnośnie włosów łonowych, które padnie, kiedy jesteście ściśnięci w kabinie publicznej toalety. Tylko pamiętaj, pomijaj szczegóły!

#14 To nie kłamstwo, kiedy mówisz swojemu dziecku, że bohater jego ulubionej bajki właśnie pojechał na wakacje z rodzicami i długi nie wróci. No bo jak inaczej to załatwić, skoro dzisiaj leci „Notting Hill”?

#15 Dalej nosisz biustonosz do karmienia, chociaż nie karmisz już od miesięcy? Nie ma terminu ważności tych rzeczy. Nikt nie może cię obwiniać za unikanie obcisłych staników. Nie wszystko na raz. Ta lista mogłaby być zdecydowanie dłuższa, bo każdy radzi sobie z macierzyństwem tak, jak potrafi najlepiej. Bądź dla siebie wyrozumiała i oczekuj tego od innych. A jeżeli jakaś koleżanka dalej będzie cię krytykować pamiętaj, że dostaniesz szansę odwdzięczenia się, kiedy sama urodzi dziecko.