Barbara Nowacka zdecydowała, że edukacja zdrowotna będzie nieobowiązkowa. Anja Rubik pyta: "Jak to jest możliwe?"

Ministerstwo Edukacji Narodowej szykuje się do zmiany programu nauczania w polskich szkołach. Pierwsze zmiany zostaną wprowadzone do placówek już we wrześniu 2025 roku. Ostatnio głośno jest szczególnie o jednym przedmiocie. Chodzi o edukację zdrowotną. Przedmiot, który miał dać dużo dobrego, na razie… podzielił społeczeństwo.
Przeczytaj też: Oto najlepsze licea i technika w Polsce w 2025 roku
Edukacja zdrowotna pojawi się we wrześniowych planach lekcji, niemniej… będzie przedmiotem fakultatywnym. Skąd taka decyzja? Minister Edukacji, Barbara Nowacka, tłumaczyła w rozmowie z radiem RMF FM, że w ten sposób chce chronić szkoły przed awanturą polityczną. Dodajmy bowiem, że wspomniane zajęcia wzbudzają wiele emocji. Dlaczego?
Niektórzy obawiają się, że treści przedstawiane na tych lekcjach będą niezgodne z wartościami chrześcijańskimi. Drudzy natomiast uważają, że tego typu wiedza jest absolutnie niezbędna. W gronie tym znajduje się między innymi Anja Rubik. Modelka i działaczka społeczna od dawna zajmuje się tematyką edukacji seksualnej. Nic więc dziwnego, że 41-latka jest zawiedziona decyzją polityczki.
Jak to jest możliwe, że przedmiot, który uczy nas, jak być bezpiecznym, jak być zdrowym i jak zrozumieć siebie i świat wokół nas nie jest przedmiotem obowiązkowym!? To jest najważniejszy przedmiot w szkole w 2025! - napisała modelka.
A ty co myślisz?
Przeczytaj też: Po kim dziedziczymy inteligencję? Naukowcy już wiedzą
fot. IG @anja_rubik