Pewnie słyszałaś o tym, co Albert Einstein uważał o powtarzaniu. Często mówił: „Niedorzeczność, robić tę samą rzecz ciągle i ciągle i spodziewać się innych wyników”. Kiedy zostajesz rodzicem, Twój dzień staje się spiralą robienia w kółko tych samych rzeczy. Nie chodzi o to, aby oczekiwać innych rezultatów, ale często o to, aby jedzenie w lodówce się nie psuło albo by nie zalęgły się bakterie.
Każdy dzień z dziećmi jest inny, nowy, ekscytujący, ale również każdego dnia zdarza się, że nadepniesz na klocki lego (ałć!). Masz nadzieję, że w pewnym wieku twoje małe pociechy pochłoną całą wiedzę o życiu, jakiej od nas potrzebują i już nie będzie trzeba im mówić, co mają robić.
#1 Mówisz „chwileczkę”: Niestety, mając 1001 rzeczy na głowie nie jesteś w stanie robić wszystkiego na raz. Dlatego 999 rzeczy przekładasz na... za chwilę. A potem kolejne 998 za chwilę i tak właśnie robisz prawie cały dzień, dlatego zdecydowanie mówisz to najczęściej jako młoda zapracowana mama.
#2 Dajesz przekąski: Nienawidzisz przekąsek. A teraz podczas dnia serwujesz swojemu małemu ponad 13 przekąsek dziennie. Mała garstka rodzynek, jakieś krakersy, serek, trochę mleczka. Kiedy Twoja pociecha zaczyna rosnąć, zamienia się po prostu w maszynę do jedzenia.
#3 Szukasz naczyń: Małe przekąski powodują znikanie naczyń. Nie ma nic gorszego, jak szukanie wieczorem wszystkich naczyń, które dałaś swojemu dziecku. Nagle zdajesz sobie sprawę, że o 8:00 rano dałaś mu filiżankę mleka, a ona gdzieś zniknęła.
#4 Prosisz o ciszę: Ciągle musisz prosić o ciszę, trzymasz wskazujący palec przy ustach, gdy telefon dzwoni. To nie tak, że rozmawiasz przez telefon całe dnie, ale podczas jednej dwuminutowej rozmowy musisz prosić swoje dziecko z 40 razy, aby było ciszej. Albo kiedy usypiasz drugie dziecko. Albo po prostu, kiedy chcesz chwili spokoju dla siebie.
#5 Depczesz klocki Lego: Co najmniej 13 razy podczas dnia jakiś klocek Lego znajdzie się pod twoimi stopami. Klocki Lego to jeszcze nic, gorzej jak zdarzają się żelki, krakersy, plastelina, farby i tego typu rzeczy. Wtedy jeszcze trzeba będzie posprzątać... za chwileczkę.
#6 Powtarzasz dziecku zasady dobrych manier: Cały dzień, każdego dnia: "Przestań gonić kota!", "Nie bij się!", "Oddaj to!", "Powiedz `poproszę".
#7 Pytasz "Chcesz na nocniczek?": W pewnym momencie dzieci już wiedzą, kiedy chcą się załatwić. Ale zanim to nastąpi, musisz cały czas pytać swoje dziecko, czy chce iść do toalety.
#8 Mówisz "nie": Czy myślałaś, aby pewnego dnia policzyć, ile razy mówisz do swojego dziecka "nie" lub "jeszcze nie" albo "nie dzisiaj"? Czasem może się wydawać, że 40% rodzicielskiej pracy poświęcasz na pokrzyżowanie planów swojego dziecka.
fot. istock.com
#9 Czujesz jakiś podejrzany zapach: Poczekaj, czy czujesz to? Co to jest? Często chodzisz po domu od pokoju do pokoju szukając tych dziwnych zapachów, które dochodzą nie wiadomo skąd (może to kanapka z szynką wrzucona za łóżko dwa tygodnie temu?).
#10 Tępisz zarazki: Dzieci są pokryte zarazkami, a naszym obowiązkiem jest uczynić, aby nic złego przez nie się nie stało. Dlatego powtarzasz, aby użyło chusteczki, jeśli usłyszymy jak kichnie lub każemy umyć ręce przed jedzeniem. A po wyjściu z dziecka łazienki pytasz, czy użyło mydła.
#11 Mówisz "ścisz to": Nie miałaś pojęcia, że dzieci mogą być tak głośno, często prosisz swojego syna, aby ściszył telewizor lub radio. Albo aby przestał krzyczeć.
#12 Mówisz dzieciom by zamknęły lodówkę: Myślisz, że zjadając tyle przekąsek dziennie twój syn trzyma się z dala od kuchni. Kilka razy dziennie musisz go prosić, aby wyszedł ze spiżarni lub zamknął w końcu lodówkę. Ma w zwyczaju przeglądać, co jest w niej ciekawego do zjedzenia, a potem po prostu odchodzi, zostawiając ją otwartą. Najgorsze jest to, kiedy przez "przypadek" zostawia otwarty zamrażalnik i wszystko się rozmraża.
#13 Zaszczepiasz miłość: Zawsze, kiedy przechodzisz obok swojego dziecka, starasz się je przytulić lub po prostu objąć ramieniem. Bardziej niż wszystko inne, codziennie staraj się wiele razy emanować miłością do dziecka, mówić mu: "Kocham Cię". To możesz powtarzać nawet częściej niż 13 razy dziennie. Ten rytuał jest najważniejszy ze wszystkich!
Przeczytaj również: