Jak z klasą odejść na urlop macierzyński?

Nareszcie jesteś w upragnionej ciąży i zastanawiasz się, jak o tym powiedzieć swoim przełożonym w pracy. Jak się przygotować do rozmowy o ciąży?
Jak z klasą odejść na urlop macierzyński?
fot. istock.com
13.09.2023
Katarzyna Lemanowicz

Dwie kreseczki na teście ciążowym to jeszcze nie powód, żeby biec do szefa i mu o tym powiedzieć, ale trzeba to zrobić, zanim brzuszek urośnie i szef domyśli się sam. Informacja o Twojej ciąży musi być potwierdzona badaniem USG, powinnaś być już po wizycie lekarskiej (ale nie musisz zabierać tych zdjęć do gabinetu przełożonego).

Kiedy poinformować pracodawcę o ciąży?

Lekarz ginekolog na pewno zapyta, czy pracujesz, w jakim miejscu i jak praca może wpłynąć na ciążę, czy są jakieś zajęcia, które musisz wykonywać, a z racji ciąży nie powinnaś (np. dźwiganie ciężkich przedmiotów, praca stojąca, np. jako fryzjerka, praca przy toksycznych substancjach, praca nocna itd.). Lekarz powie, jak przebiega twoja ciąża i czy dalej możesz chodzić do pracy. Jeśli nie, wystawi ci zwolnienie. Może się zdarzyć tak, że na rozmowę o ciąży przyjdziesz z pierwszym zwolnieniem lekarskim.

Pisemne zaświadczenie o tym, że ciąża przebiega prawidłowo, a ty możesz nadal pracować, również ci się przyda, jeśli nadal chcesz być aktywna zawodowo. Kiedy więc powiedzieć o ciąży? Przed ukończeniem 4. miesiąca, kiedy masz już 100% potwierdzenie swojego odmiennego stanu, a brzuszek nie jest jeszcze tak widoczny.

Co będzie chciał wiedzieć twój szef?

Każdy szef zapyta o to, kiedy chcesz odjeść z pracy i kiedy zamierzasz do niej wracać. Musi zastanowić się, jak poradzić sobie z twoją nieobecnością, kto w tym czasie przejmie twoje obowiązki, czy, jeśli będzie taka potrzeba, pomożesz w znalezieniu tej osoby i przeszkolisz ją, czy będziesz w kontakcie telefonicznym i mailowym w razie pytań. Czasem, gdy istnieją możliwości, firma pozwala na wykonywanie pracy z domu, to również weź pod uwagę. Na pewno wiesz, jak inne dziewczyny w ciąży dogadywały się z szefami, przemyśl ich strategie. Wybierz właściwy moment na rozmowę, kiedy atmosfera w pracy jest spokojna, a przełożony ma dobry nastrój. Powiedz, kiedy masz przewidywany termin porodu i jak ty sama widzisz swoją dalszą pracę. Zwróć uwagę szefa na to, że zależy ci na swoim stanowisku. Przed odejściem na urlop macierzyński postaraj się dokończyć projekty, które zaczęłaś, wywiąż się, w miarę możliwości, z obowiązków, które zostały na ciebie nałożone, osiągnij cele.

fot. istock.com

Może się zdarzyć tak, że szef nie będzie zachwycony, a twoja nieobecność to dla niego problem. Być może będzie chciał wzbudzić w Tobie poczucie winy. Nie daj się! Nie powinnaś przepraszać za to, że zaszłaś w ciążę, a on nie powinien przerzucać swoich problemów na ciebie. Szef nie będzie skakał z radości na wiadomość o twojej ciąży, nie spodziewaj się specjalnego entuzjazmu. Szef powinien pogratulować i przeprowadzić konkretną rozmowę na temat tego, kiedy odejdziesz i kiedy wrócisz. Trudno powiedzieć, kto w tej sytuacji okaże się lepszym szefem, kobieta czy mężczyzna, kto będzie bardziej wyrozumiały. Jeśli szef ma własną rodzinę, powinien wiele rozumieć i okazywać ciężarnym pracownicom szacunek i zrozumienie. Jeśli szef jest singlem, pracującym w biurze i w domu, może przemawiać przez niego brak zrozumienia dla Twojej wyjątkowej sytuacji i może nie być przychylny. Szefowie będą kierowali się dobrem firmy, a nie pracownika. Wielu z nich uważa, że nie ma ludzi niezastąpionych.

Utrata pracy a ciąża

Najlepsza sytuacja to taka, kiedy zachodzisz w ciążę pracując w oparciu o umowę o pracę na czas nieokreślony. Nikt nie może cię zwolnić (tylko dyscyplinarnie lub jeśli zakład jest likwidowany), przysługują ci wszystkie prawa z Kodeksu Pracy dla kobiet w ciąży, masz praw do urlopu macierzyńskiego. Jeśli pracujesz na umowę o pracę na czas określony lub okres próbny (która skończyłaby się w 3. miesiącu ciąży), umowa zostaje przedłużona tylko do porodu, podobnie, jeśli pracujesz na zastępstwie. Zupełnie inaczej jest, gdy pracujesz w oparciu o umowę zlecenie lub umowę o dzieło, wtedy twój powrót do pracy zależy tylko od dobrej woli pracodawcy, podobnie jak warunki pracy w ciąży.

Droga Mamo, a jak twój szef zareagował, kiedy powiedziałaś mu o swojej ciąży? Jakie prawa ci przysługiwały? Opowiedz, chętnie o tym przeczytamy w komentarzach pod artykułem.

 

Przeczytaj również:

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie