Ta kobieta jest UZALEŻNIONA od bycia w ciąży!

Laura McCarthy to 33-letnia szkolna pielęgniarka, która postanowiła zostać surogatką, by pomagać parom, które nie mogą urodzić dzieci. Sama ma czwórkę własnych dzieci, a swoją decyzję podjęła po drugiej ciąży, gdy obejrzała reportaż o bezdzietnych parach:

Ta bezwarunkowa miłość, którą czułam, sprawiła, że pomyślałam, że jeśli mogę pomóc innym, to dlaczego nie? Chciałam, aby inni mogli poczuć tę samą bezwarunkową miłość do własnych dzieci

Ta kobieta jest UZALEŻNIONA od bycia w ciąży!

Decyzję ułatwił fakt, że Laura bardzo dobrze znosiła kolejne ciąże, które przebiegały bez komplikacji. Każda jej ciąża w roli surogatki odbyła się poprzez zapłodnienie in vitro, w którym zarówno komórki jajowe jak i nasienie pochodziły od przyszłych rodziców. W ten sposób kobieta uszczęśliwiła już pięć rodzin, a żadne z urodzonych dzieci nie jest z nią genetycznie spokrewnione. W wywiadzie dla "The Sun" kobieta opowiedziała o swoich odczuciach:

Uwielbiam być mamą, to najlepsza praca na świecie i bardzo się cieszę, że dzięki temu mogę pomóc komuś spełnić marzenie o zostaniu rodzicem.

Kobieta przyznała również, że w pewnym stopniu uzależniła się od bycia w ciąży i nie ma wątpliwości, że po raz kolejny zdecyduje się zostać surogatką. Dodała też, że ma całkowitą świadomość swojej roli jako "inkubatora" i nie ma problemu z rozłąką z urodzonymi przez siebie dziećmi:

Oczywiście chcę, aby te dzieci były bezpieczne, ale nie mam w stosunku do nich takich samych uczuć, jak wobec własnych dzieci. Kiedy zobaczysz dziecko w ich ramionach, możesz natychmiast zobaczyć tę bezwarunkową miłość. Po prostu warto. To uczucie może być nieco uzależniające.

Laura McCarthy po raz dziesiąty zajdzie w ciążę - o pomoc zgłosił się do niej samotny mężczyzna, którzy marzy o byciu ojcem. Laura opowiedziała też, że wcześniej zawsze poznaje dokładnie każdą z rodzin, a po urodzeniu dzieci pozostaje z nimi w kontakcie. Jednym z warunków jej pomocy jest zapewnienie, że dzieci dowiedzą się jak przyszły na świat, gdy dorosną.

Zgodnie z regulacjami prawnymi obowiązującymi w Wielkiej Brytanii, bycie surogatką nie zezwala na zarabianie w ten sposób pieniędzy, a rodzina, która korzysta z usług surogatki ma obowiązek pokryć wyłącznie niezbędne wydatki np. dotyczące ubrań lub wizyt lekarskich i badań.