"W moim przypadku, tylko pierwszego dnia miałam małą ilość mleka. Ponieważ rodziłam przez cesarskie cięcie, byłam zmęczona, potrzebowałam chwili na regenerację. Panie położne w szpitalu brały Bastka na noc i dokarmiały go butelką. W drugiej dobie pojawił się u mnie nawała mleczny. Ponieważ na tym etapie dziecko jeszcze tak dużo nie je, i nie jest wstanie wypić całego mleka, położne zaproponowały mi odciąganie pokarmu laktatorem, dzięki temu uniknęłam wszelkich kłopotów związanych z zastojami. Dlatego też polecam umieszczenie laktatora na liście „must have” do zabrania do szpitala" – mówi Julia Kuczyńska Maffashion, ambasadorka laktatora LOVI Expert 3D Pro.
Problemy z laktacją to bardzo częste sytuacje, jednak na pewno nie sytuacje bez wyjścia. Każda mama w chwili zwątpienia czy problemów z laktacją powinna prosić o pomoc. Najkorzystniej jest jeszcze przed porodem zgłębić temat, dobrze nastawić się psychicznie i odpowiednio przygotować. Takie działania na pewno pomogą zmniejszyć stres, a co za tym idzie zwiększyć szanse na bezstresowe i długie karmienie.