Stara się powrócić do normalności, ale zaczynają nawiedzać ją koszmary. Wbrew radom
przyjaciół zaczyna przeczesywać dobytek męża, szukając odpowiedzi. To, co znajduje, to sekrety
zarówno dziwne, jak i niepokojące - to tajemnica, którą jest zdeterminowana, by rozwikłać.
W filmie „Dom nocny" występują Rebecca Hall, Sarah Goldberg, Vondie Curtis Hall, Evan Jonigkeit i Stacy Martin.
„Dom nocny” to porywająca tajemnica, przerażający nadprzyrodzony thriller i mrożąca krew w żyłach
historia o duchach w jednym. Reżyser David Bruckner opisuje swój film zarówno jako „opowieść
o duchach z odcieniami gotyckiego romansu, jak i głęboki, niepokojący portret małżeństwa. To
tajemnicza i wstrząsająca opowieść o tym, jak kolejne sekrety wychodzą na jaw; jak labirynt, do którego wchodzisz na własne ryzyko”.
Scenarzyści „Domu nocnego” Collins i Piotrowski ułożyli nadprzyrodzoną łamigłówkę, która powoli się odsłania przy udziale demonów oraz ich duplikatów. – „Dom nocny” to obraz osuwania się w szaleństwo pokazany przez pryzmat klasycznej opowieści o nawiedzonym domu – mówi producent Keith Levine. – Szczególnie przerażające jest to, że siły, które atakują Beth, żywią się jej bólem i żalem – wykorzystują świeżą ranę po stracie męża, aby opanować jej świat. A gra aktorska Rebeki wzmacnia te odczucia i sprawia, że robi to niesamowite wrażenie – dodaje producent David Goyer.
„Dom nocny” porusza tematy żalu, depresji, autodestrukcji i świętości związków. – Film bada wiele
sposobów, w jakie na siebie wpływamy, gdy jesteśmy razem. Jak bardzo możemy być podatni na cudze
demony oraz fasady, które wokół siebie budujemy – mówi reżyser David Bruckner.
Kiedy Collins i Piotrowski zaczynali pisać scenariusz, za najbardziej inspirujący element historii uznali
niecodzienne okoliczności, którym poddana jest główna bohaterka.
– Ta historia porusza uniwersalne tematy śmiertelności i życia pozagrobowego, które dotyczą każdego
z nas. Bada też ludzkie skłonności do ciemności, zachowań autodestrukcyjnych, depresji i lęku, a także
to, czy naprawdę jesteśmy w stanie dobrze poznać drugiego człowieka – mówi Collins.
– A dla mnie to zawsze była opowieść o uwodzicielskim uroku mrocznych myśli. Tych, które pojawiają
się, gdy leżę w nocy, nie mogę zasnąć, a mój umysł zaczyna błądzić i myślę sobie: to jest właśnie to –
twierdzi Piotrowski. – Odkryłem, że czasami, zwłaszcza w obliczu życiowych trudności lub tragedii, ludzie chcą czuć się źle. Potrzebują tego. Pragną zaszyć się w swoim bólu. To lepsze niż nie czuć nic. Beth kochała swojego męża. Straciła go. Teraz, wbrew zdrowemu rozsądkowi, zaczyna się rozkoszować jego nieobecnością – dodaje scenarzysta.
– To niewyobrażalnie skomplikowane i trudne. Beth musiała się dobrze zastanowić, czy rzeczywiście
kiedykolwiek znała mężczyznę, którego poślubiła. Taka idea może doprowadzić do granic wytrzymałości – twierdzi Rebecca Hall. – Ostatecznie film stanowi więc obserwację kobiety, która godzi się z czymś, co niszczy jej życie i pracuje nad tym, by to zaakceptować, pozwolić temu odejść i przetrwać tę sytuację – tłumaczy aktorka.
„Dom Nocny” to swojego rodzaju labirynt
Tytułowy dom nocny jest centralnym elementem tej nawiedzonej historii, więc zaprojektowanie samego domu było ogromnym wyzwaniem dla filmowców. – Gdy tuż po śmierci Owena Beth zaczyna wszystko kwestionować i nad wszystkim się zastanawiać – kim on był i kim oni byli razem – konstrukcja architektoniczna domu ewoluuje. Widzimy, jak idylliczny dom nad jeziorem, w miarę jak Beth poddaje się szaleństwu, zmienia się w niesamowitą, odwróconą strukturę po drugiej stronie jeziora, aby ostatecznie stać się labiryntem w dosłownym znaczeniu tego słowa – wyjaśnia David Bruckner.
Aby osiągnąć ten efekt, filmowcy i ekipa najpierw ustawili dom w pierwszym miejscu i pozwolili widzom przyzwyczaić się do tej przestrzeni, która jest silnie zakorzeniona w rzeczywistości. Ale wraz z rozwojem historii pokoje były rozbudowywane, zmieniały się ich rozmiary i położenie. – Efekt przypomina koszmar, w którym pokój, w którym się znajdujesz, jest taki sam, ale w inny w sposób. Przez to niczego nie jesteś do końca pewien – opowiada reżyser.
– Najlepsze historie gatunkowe wykorzystują elementy fantastyki do zilustrowania różnych stanów
postaci i ich emocji. Wszyscy byliśmy kiedyś w jakimś Domu nocnym. Każdy czuł się zagubiony,
w niewłaściwym miejscu. To dlatego ten dom musiał mieć charakter, być rozpoznawalny. Musiał być
miejscem zbudowanym przez Owena i pełnym jego rzeczy. Bo podobnie jak sam Owen, dom staje się
dla Beth tajemnicą. Co to za miejsce, w którym mieszkam? I w końcu: kto naprawdę nawiedza to
miejsce? On czy ona? – opowiada Piotrowski, scenarzysta.
– Dom jest zarówno pomnikiem miłości Owena, jak i, kiedy wprowadzamy jego lustrzane odbicie,
świadectwem ciemności i tajemnic, które skrywał – dodaje producent David S. Goyer.
Ten dom prowadzi własne złowieszcze życie – integralne z fabułą i powoli odkrywaną tajemnicą. – Staje się jasne, że to nie jest bezpieczna przestrzeń. A przebywanie w niej sprawia, że Beth wciąż boleśnie przypomina sobie o życiu, które straciła – mówi John Zois.
– Akcja filmu prawie w całości rozgrywa się wewnątrz domu, co ułatwia budowanie jego charakteru.
Ważny jest układ przestrzeni, rozmieszczenie mebli i znajomość tych wszystkich rzeczy. A potem,
realizując kolejne sceny, wywracaliśmy wszystko do góry nogami. Kanapa, do której jesteś
przyzwyczajony, znajduje się nagle w innym miejscu. Albo inny mebel jest jakby dłuższy lub większy. To dezorientowało, ale we właściwy sposób, bo przecież Beth też była zdezorientowana – dodaje Hall.
„Dom nocny" w kinach od 20 sierpnia