Nie pamiętam dokładnie, kiedy założyłam swoje konto na Facebooku. To był impuls i chęć dowiedzenia się co u moich znajomych z liceum, z którymi straciłam kontakt. Z biegiem czasu okazało się, że Facebook to świetne narzędzie do przesyłu informacji, dzielenia się ważnymi, szczególnymi wydarzeniami z naszego życia.
Instagram to zupełnie inna para kaloszy. Tu profil założyłam kiedy przez krótką chwilę prowadziłam bloga i chciałam dzielić się swoją wiedzą z zakresu dietetyki. Ten pomysł nie wypalił, ale profil mam i umieszczam raz na jakiś czas zdjęcia z ważnych wydarzeń, chwalę się tym co osiągnęłam, co zrobiłam, i takie ukazujące jak bardzo jestem dumna z moich dwóch córek.
TikToka mam, owszem - ale głównie po to, by się wygłupiać, śmiać. Prawda jest też taka, że te trzy kanały social mediowe służą mi w pracy jak źródło inspiracji i tego co aktualnie dzieje się w kraju, czy na świecie. To miejsca, gdzie pojawiają się nowości, zarówno z zakresu wydarzeń istotnych, ale też tych bardziej rozrywkowych.
Szczerze mówiąc, gdy trafiłam na te nagrania myślałam, że to kiepski żart, kpina... Że jakaś jedna niebyt ogarnięta "matka" popełniła gafę i myślała, że wyjdzie dobrze - a wyszło jak zwykle!
@allyssa.monroe12 No babies were harmed in the making of this... ##fyp ##foryoupage ##NotOneThing ##upcycling ##momsoftiktok ##babiesoftiktok ##6monthsold ##babyboy
♬ Ah Eh - queen_zyon1
Ale kiedy, zrozumiałam, że to "wyzwanie" podłapało dużo więcej osób, chwyciłam się za głowę. No bo jak można być tak bezdusznym, bezmyślnym i w tak okropny sposób traktować swoje dziecko? Tysiące polubień, komentarze - ja się pytam, dokąd ten świat dąży?!
@savannaa.bananaa No babies were harmed in the making, but she is still mad at me 😭 ##fyp ##babiesoftiktok ##badmomsoftiktok
♬ Ah Eh - queen_zyon1
O czym mowa? - o zabawie, w której rodzice oblewają swoje dzieci zimną wodą, a film gdzie widać reakcję dziecka wrzucają do sieci.
@tkjr23 ##fyp the baby was harm in this making 😂 but he’s happy now
♬ Ah Eh - queen_zyon1
Na ani jednym filmiku nie widziałam zadowolenia, śmiechu, szczęścia bijącego od dziecka! Za to na każdym jest przerażenie, konsternacja, łzy i płacz.
Zadaję sobie pytanie: po co? Jak można być tak wyzutym z emocji, empatii. Przykładów nieodpowiedzialności rodziców mogłabym wyliczać bez końca ale to bije wszelkie rekordy.
Bo tak naprawdę liczy się tutaj "like" i "fame" konta na TikToku!
@lgndfrvr I HAD TO DO THIS TREND WITH MY KIDS 😂❤️ ##relationshipgoals ##funny ##NotOneThing ##upcycling
♬ Ah Eh - queen_zyon1
Filmiki, na których rodzice oblewają dzieci zimną wodą powodują na moim ciele gęsią skórkę - bo na litość boską, czy ci ludzie nie wiedzą, że dziecko może się zachłysnąć, zakrztusić i doznać uszczerbku na zdrowiu. Stwierdzenie, że utopić się można nawet w łyżce wody, jest nadal aktualne. Najgorsze dla mnie jest to, że istnieją osoby, których te filmiki śmieszą, bo gdyby nie okazały się hitem - nie byłyby powielane.
Przyznam się wam szczerze - uwielbiam social media - Instagram to dla mnie dalej hit i niespożyte źródło inspiracji, wiedzy, ciekawych rzeczy i pięknych obrazów. Jeśli korzystamy z social mediów w mądry sposób, mogą one wnieść w nasze życie dużo wartości i zainspirować do rozwijania się, czy zrobienia czegoś pożytecznego.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Dajcie nam koniecznie znać na [email protected]