Nauczycielka zgubiła dziecko na wycieczce. Restaurator znalazł 7-latka w toalecie

Szkolna wycieczka do Sandomierza mogła zakończyć się tragicznie. Opiekunka grupy nie sprawdziła, czy wszystkie dzieci opuściły restaurację. Jedno z nich zostało zamknięte w łazience, a cała grupa odjechała dalej.
Nauczycielka zgubiła dziecko na wycieczce. Restaurator znalazł 7-latka w toalecie
Nauczycielka zgubiła dziecko na wycieczce szkolnej Fot. Pixaby
09.06.2025
Aneta Zabłocka

Do niepokojącego zdarzenia doszło w czwartek, 5 czerwca w jednej z sandomierskich trattorii. Grupa uczniów zatrzymała się w lokalu, aby skorzystać z toalet. Opiekunka dopilnowała, by dzieci weszły do środka, jednak nie upewniła się, że wszyscy opuścili restaurację.

Około godziny 11 pracownik lokalu sprawdzał czystość toalety, kiedy zauważył, że ktoś jeszcze się tam znajduje. Okazało się, że to dziecko z wycieczki, która już dawno opuściła teren restauracji.

Właściciel trattorii uratował sytuację

Właściciel lokalu nie pozostał obojętny na los zagubionego dziecka. Udało mu się skontaktować z kierowcą autokaru, który natychmiast poinformował opiekunkę o "niedopatrzeniu".

Po około dwudziestu minutach kobieta wróciła po zagubionego ucznia. Właściciel trattorii nie krył oburzenia całą sytuacją. - Zapytałem ją, jak można było zgubić dziecko i po prostu odjechać - relacjonuje restaurator. - Jej tłumaczenia były absurdalne. To skandaliczne zachowanie.

"Pilnujcie swoich dzieci"

Restaurator postanowił zaapelować do wszystkich turystów odwiedzających Sandomierz: - Sandomierz jest piękny, ale to nie znaczy, że można tracić czujność. Proszę, pilnujcie swoich dzieci. Jedno niedopatrzenie może mieć poważne konsekwencje.

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie