Czy twoje dziecko ma kask na głowie, gdy wybiera się na rower, hulajnogę, deskorolkę czy rolki? Ratownicy medyczni ze Szczecina nagrali filmik, w którym pokazują, jak chroni on w trakcie upadku. Eksperyment z arbuzem rzeczywiście przemawia do wyobraźni!
Zakładanie kasku na rower, rolki czy hulajnogę nie jest w Polsce obowiązkowe, ale jak przekonują ratownicy medyczni, warto to robić dla bezpieczeństwa dzieci. Statystyki nie kłamią - w okresie wiosennym, a potem wakacyjnym dochodzi dwa razy częściej do wszelkiego rodzaju urazów wymagających pomocy medycznej.
Aby lepiej zobrazować, dlaczego kask na głowie jest absolutnie konieczny, ratownicy ze Szczecina przygotowali krótki, ale bardzo wymowny film z arbuzem w roli głównej. Jak sami przyznają, mają nadzieję, że eksperyment da rodzicom i dzieciom do myślenia. Arbuz użyty w eksperymencie doskonale ilustruje, co może się stać z głową dziecka podczas upadku bez kasku.
Wśród najczęstszych wakacyjnych kontuzji u dzieci dominują stłuczenia, złamania i zwichnięcia kończyn oraz urazy głowy. Te ostatnie są szczególnie groźne, ponieważ mogą powodować poważne urazy, np. wstrząs mózgu czy krwawienia wewnątrzczaszkowe. U wielu młodych pacjentów do wypadków dochodzi podczas jazdy na rowerze, hulajnodze, deskorolce czy rolkach.
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej