Prawie jak alkotubki. W internecie burza o musy z Biedronki

Szalenie szkodliwe i tak naprawdę niebezpieczne musy w Biedronce stały się głównym tematem na Facebooku Pomysłodawcy. Zwrócono uwagę na skład produktu, który powinien mieć oznaczenie 18+ jeśli weźmiemy pod uwagę zawartość i szkodliwość.
Na przodzie opakowania, które wygląda jak musik dla przedszkolaka, widnieje dumne 100 mg kofeiny i guarana. A z tyłu - cóż, z tyłu producent pogubił się w oznaczeniach.
„60 mg/100 g”, a raz 0,05%, a saszetka ma 200 g, więc wychodzi 120mg kofeiny, albo 100mg kofeiny, ale kto by tam liczył! Nie czepiajmy się szczegółów. To tylko równowartość niecałych dwóch puszek energola. Drobiazg" - czytamy na profilu Pomysłodawcy.
A dalej jest tylko gorzej. "Jest jeszcze tauryna, L-karnityna, barwniki, wyciągi, koncentraty i witaminy – czyli wszystko, co dzieci lubią najbardziej. Na opakowaniu oczywiście ani słowa o zakazie sprzedaży nieletnim - czy wyraźnego ostrzeżenia – bo to przecież przekąska, nie energetyk! Jedynie lakoniczne „NIE ZALECA SIĘ STOSOWANIA U DZIECI” drobnym drukiem…na odwrocie…" - czytamy.
Musy wyglądają jak takie dla przedszkolaka, do tego kupić je może każdy, nawet dziecko - a skład mają gorszy niż energetyk. Zjedzenie czy wypicie kofeiny powoduje duże pobudzenie układu nerwowego, który u dzieci dopiero się kształtuje. Nadmierna ilość kofeiny (a u dziecka wiele nie trzeba aby przedawkować) powoduje nerwowość, ból brzucha, zawroty głowy, kłucie w klatce piersiowej, trudności ze snem. Tauryna, również obecna w musiku, pobudza pracę mięśni, a w nadmiarze przyczynia się do braku humoru i osłabienia organizmu, a niekiedy również do wymiotów i odwodnienia. W przypadku energetyków znajdziemy w nich jeszcze cukier, choć tu akurat cukru nie ma (produkt zawiera cukry występujące "naturalnie").
Na opakowaniu musów widnieje napis, że produkt zawiera dużą ilość kofeiny i nie jest zalecany dzieciom oraz kobietom w ciąży i karmiącym. Jednak opakowanie może mylić... Ale czego spodziewać się w kraju, w którym e-papierosy wyglądają jak cukierki i kupić je można w każdym sklepie?