Wszawica w przedszkolach. W tym roku panuje prawdziwa plaga. Jak sobie z nią radzić?

W tym roku wydaje się, że wszy urządziły zmasowany atak na placówki edukacyjne. A tak przynajmniej uważa moja znajoma, która już kolejny raz, otwierając skrzynkę mailową, zobaczyła wiadomość o nieproszonych gościach.

"W ciągu ostatnich miesięcy otrzymałam już szóstą wiadomość od wychowawczyni o wykryciu wszawicy w przedszkolu mojego dziecka. Nie pierwszą, ani drugą! Szóstą! Jestem wykończona ciągłym sprawdzaniem głowy dziecka, praniem pościeli i płukaniem włosów specjalnymi preparatami.

Najbardziej frustrujące jest to, że problem nie znika, bo ewidentnie niektórzy rodzice ignorują te komunikaty. Choć na grupie dla rodziców wszyscy wydają się walczyć z wszawicą ramię w ramię, ktoś jednak nie wypełnia swojego zadania. Rozumiem, że każdemu może się zdarzyć, że dziecko przyniesie wszy - to nie jest powód do wstydu. Ale nieodpowiedzialne jest ignorowanie problemu i wysyłanie dziecka do przedszkola bez odpowiedniego leczenia.

Za każdym razem, gdy widzę wiadomość z przedszkola z tematem "Uwaga wszawica!", czuję, jak narasta we mnie złość. Przecież wystarczyłoby, żeby wszyscy rodzice jednocześnie zajęli się problemem i przeprowadzili kurację, a wszystko zniknęłoby w ciągu tygodnia. A może tylko mi się tak wydaje? Najlepsze i najgorsze jest to, że u mojego dziecka wszy nie widziałam i jestem jak ten niewierny Tomasz, który z jednej strony robi wszystko, by czyścić dom i dziecko z pasożytów, z drugiej... być może rodzice panikują bez potrzeby i żadnych wszy nie ma".

Wszawica nie jest wcale problemem sezonowym. Pojawia się wszędzie tam, gdzie duże skupiska dzieci. Wakacyjne obozy, zimowe wyjazdy, zielone szkoły, półkolonie. Szans na złapanie pasażera na gapę jest naprawdę dużo, dlatego warto wiedzieć, jak z nim walczyć. 

Jak skutecznie walczyć z wszawicą - porady Ministerstwa Zdrowia

Problem wszawicy nasila się szczególnie w okresie wakacyjnym, gdy dzieci przebywają w większych skupiskach podczas wyjazdów i wspólnych zabaw. Jednak powrót do przedszkola czy szkoły może sprzyjać dalszemu rozprzestrzenianiu się pasożytów. Oto, co zaleca Ministerstwo Zdrowia:

Profilaktyka to podstawa

Aby zmniejszyć ryzyko pojawienia się wszawicy:

• związuj długie włosy dziecka lub rozważ krótszą fryzurę ułatwiającą pielęgnację,
• pilnuj, by dziecko używało wyłącznie własnych przyborów do pielęgnacji,
• codziennie dokładnie czesz i szczotkuj włosy dziecka,
• myj włosy i skórę głowy minimum raz w tygodniu,
• wyposażaj dziecko w odpowiednie środki higieniczne,
• systematycznie sprawdzaj czystość głowy po powrocie z przedszkola czy szkoły.

zdrowie dziecka

Jak wspierać zdrowie dziecka jesienią?

Kiedy zauważysz problem

Jeśli odkryjesz gnidy lub wszy we włosach dziecka:

• natychmiast zastosuj specjalne preparaty dostępne w aptekach,
• kuracji powinni poddać się wszyscy domownicy jednocześnie,
• powtórz kurację po około 7-10 dniach, zgodnie z instrukcją na opakowaniu,
• użyj grzebienia o bardzo gęstych zębach do dokładnego wyczesania,
• w przypadku trudności z usunięciem gnid, rozważ skrócenie włosów.

Higiena przedmiotów osobistych

Równie ważne jest odpowiednie czyszczenie przedmiotów:

• szczotki i grzebienie myj w ciepłej wodzie z dodatkiem szamponu przeciw wszom i mocz przez około godzinę,
• ubrania pierz w temperaturze minimum 60°C (temperatura powyżej 53,5°C zabija wszy i ich jaja),
• pościel, ręczniki i odzież wyprasuj gorącym żelazkiem.

Ministerstwo Zdrowia podkreśla, że podstawą skutecznej walki z wszawicą jest odpowiedzialne podejście i komunikacja. Jeśli zauważysz wszy u swojego dziecka, koniecznie poinformuj o tym przedszkole oraz rodziców dzieci, z którymi dziecko miało kontakt. Tylko dzięki jednoczesnej kuracji wszystkich zarażonych dzieci można skutecznie zlikwidować ognisko wszawicy i zapobiec nawracającym zakażeniom.

Pamiętaj! Szampony i inne produkty "przeciwko wszom" nie zabezpieczają przed zakażeniem i nie powinny być stosowane profilaktycznie (zawierają silne substancje!), a jedynie w przypadku faktycznego wystąpienia problemu.