Raczkowanie może zmniejszyć ryzyko astmy u dziecka

Tak wynika z badań!
Raczkowanie może zmniejszyć ryzyko astmy u dziecka
06.02.2023
Katarzyna Lemanowicz

Zanim dokładnie wyczyścisz dywan, zastanów się, bo może się okazać, że wdychanie kurzu może być dobre dla twojego dziecka. Bez względu na to, jak czysty jest twój dom, podłogi w pomieszczeniach, a zwłaszcza dywany są wypełnione materiałem biologicznym, który w większości składa się z kurzu. Naukowcy przeprowadzili badania, które dowiodły, że raczkujące dzieci wdychają czterokrotnie więcej różnorodnych cząsteczek, niż osoba dorosła, która chodzi po tej samej podłodze.

Raczkowanie zmniejsza ryzyko astmy u dziecka

Ów badania opublikowane w czasopiśmie Enviromental Science and Technology, stworzyli robota – niemowlaka, który poruszał się po różnych próbkach dywanów. Celem badania było ocenienie w jaki sposób raczkowanie dziecka pobudza drobnoustroje oraz kurz z dywanów oraz jakie są konsekwencje wdychania tych rzeczy. Oczywiste jest, że kiedy dziecko raczkuje, porusza osiadłe cząsteczki kurzu i drobnoustrojów, które gromadzą się na dywanie.

Naukowcy odkryli, że stężenie cząstek w powietrzu wokół dziecka było do 20 razy wyższe niż poziom w innych częściach pokoju. Okazało się również, że cząsteczki te składają się z komórek skóry, bakterii, pyłków i zarodników grzybów. To pierwsze takie badanie, które pokazuje, że raczkujące niemowlęta są narażone na wdychanie stężonego powietrza zanieczyszczonego cząstkami biologicznymi. Co więcej, wiele z tych cząstek osadza się w dolnych drogach oddechowych dziecka.

Czy kurz może budować odporność?

Zanim zaczniesz zamartwiać się, że nie utrzymujesz sterylnej czystości w domu, dowiedz się jak wdychanie kurzu może być korzystne dla twojego dziecka. Badanie przeprowadzone w 2014 roku wykazały, że im dzieci są bardziej narażone na określone alergeny, tym bardziej prawdopodobne, że zbudują na tym swoją odporność.

Wiele późniejszych to potwierdza. „Narażenie” inhalacyjne we wczesnym dzieciństwie na drobnoustroje przenoszone drogą powietrzną, takie jak bakterie i grzyby oraz alergeny, takie jak pyłki, roztocza i alergeny zwierzęce odgrywa znacząca rolę w ochronie przed rozwinięciem astmy, a także kataru siennego czy innych alergii.

Na podstawie powyższych stwierdzeń można śmiało postawić tezę, że dzieci narażone na brud, obcujące z większą różnorodnością drobnoustrojów mają później niższy wskaźnik astmy. Podważa to swojego rodzaju hipotezę higieny, i sugeruje się, że nie należy utrzymywać rzeczy zbyt czystych, ponieważ sterylne środowisko nie pozwala na rozwój i wzmocnienie układu odpornościowego.

Rodzicu, jeśli zastanawiasz się, czy sprzątnąć swój dom, czy nie? To prawdopodobnie najlepiej jest utrzymywać dom na rozsądnym i nieprzesadnym poziomie czystości. A co najważniejsze nie stresować się tym, że odrobina kurzu leży na podłodze czy półkach.

Od dzisiaj to, że nie masz czasu na odkurzanie nabiera zupełnie innego znaczenia – okazuje się, że to dobre dla zdrowia twojego dziecka.

 

Przeczytaj również:

Polecane wideo

Komentarze (1)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 13.02.2023 09:57
Sterylne środowisko nie jest dobre, ale sprzątać też trzeba ;) U mnie jak synek zaczął raczkować to roomba jeździła codziennie aby ogarnąć sierść naszych zwierzaków
odpowiedz
Polecane dla Ciebie