6 rzeczy, który nie należy mówić mamie karmiącej mlekiem modyfikowanym

I choć powszechnie wiadomo, że najlepszym sposobem jest karmienie piersią niemowlaka, to nie zawsze – z różnych przyczyn – jest to możliwe. Tak naprawdę to jak karmimy, wychowujemy dziecko i pielęgnujemy zależy tylko od rodziców i osobom trzecim nic do tego.

Czego nie powinnaś mówić kobiecie karmiącej mlekiem modyfikowanym?

Karmienie piersią jest chwalone, wręcz gloryfikowane niemal w każdej kulturze. Określane jako piękny i wspaniały czas, dar, który dajemy dziecku. Ale istnieje też wiele matek, które karmią mlekiem modyfikowanym z przyczyn tylko sobie znanych, a borykają się często z poczuciem wstydu i bezsilnością wobec ciągłej krytyki.

Każda mama chce dać swojemu dziecku wszystko co najlepsze, a sposób karmienia nie powinien być wyznacznikiem tego jak dobra dla dziecka jesteś.

Są mamy, które zwyczajnie w świecie nie chcą karmić dziecka piersią – bez podania konkretnej przyczyny – i osobom trzecim nic do tego. Są mamy, dla których karmienie piersią to ciągła frustracja, denerwowanie się i płacz dziecka i wybór mleka modyfikowanego to korzyść dla obu stron. Są mamy, które z przyczyn zdrowotnych nie mogą karmić piersią. Pamiętajmy, uszanujmy decyzję mamy i nie pogłębiajmy ewentualnych wyrzutów sumienia. Szczególnie na początku macierzyństwa, kiedy i tak młoda mama ma milion wątpliwości i rozterek. Dowiesz się poniżej, czego nie mówić mamie karmiącej mlekiem modyfikowanym:

#1 Dlaczego przestałaś karmić piersią?

To, w jaki sposób matka zdecyduje się karmić swoje dziecko jest jej osobistą decyzją i brutalnie rzecz ujmując nic ci do tego. Uszanuj jej decyzję i lepiej zapytaj się o samopoczucie, czy zapewnij, że może na ciebie liczyć w razie potrzeby pomocy.

#2 Nie karmisz piersią – próbowałaś TYCH metod?

Czy naprawdę sądzisz, że ta młoda mama nie próbowała wszystkiego by karmić piersią swoje dziecko? Zapewniamy cię, że jeśli mama chce karmić piersią to zastosuje wszystkie dostępne metody i pomoc, dzięki której będzie to możliwe. Skoro i tak się nie udało, to znaczy, że karmienie mlekiem modyfikowanym to najlepsze z możliwych wyjść.

#3 Nie tęsknisz za więzią, którą miałaś z dzieckiem

Karmienie piersią to nie jedyny sposób na stworzenie więzi z dzieckiem. Formułują takie zdanie umniejsza młodej mamie i sugerujesz, że nie potrafi odpowiednio zajmować się dzieckiem.

#4 Nie martwisz się o niebezpieczne chemikalia w mleku modyfikowanym?

W takiej rozmowie, jedyna słuszna odpowiedź to taka, że gorsze od mleka modyfikowanego jest niedożywione dziecko. Taka odpowiedź powinna zamknąć usta krytykantom.

#5 Czy nie martwisz się, że twoje dziecko będzie miało obniżoną odporność?

Ustalmy raz na zawsze, niemowlęta chorują, czy to te karmione piersią, czy te na mleku modyfikowanym. Odporność dziecka buduje się latami i tak naprawdę nie ma reguły, które dziecko będzie zdrowsze w przyszłości, to karmione piersią, czy to mlekiem modyfikowanym.

#6 Najlepsza jest pierś

Pamiętaj, każda mama robi wszystko co w jej mocy, żeby dbać o swoje dziecko. Zapewnić mu zdrowie i bezpieczeństwo. Zdecydowanie nie powinna wstydzić się tego, że karmi w taki a nie inny sposób. Dla jednych karmienie piersią jest najlepszą z możliwych opcji, dla innych wręcz odwrotnie.

Kochane SuperMamy – czy byłyście krytykowane za to, w jaki sposób karmicie dziecko?

Przeczytaj również:

• Czego szczerze nienawidzimy w karmieniu piersią?
• Kiedy mama nie może karmić piersią...