Jak zabrać dziecku komputer? Jak nie dopuścić do uzależnienia od komputera?

Przez ostatnią godzinę stałaś w kuchni i gotowałaś obiad. Właśnie skończyłaś i wołasz dziecko, żeby przyszło na zupę. Ono w tym czasie nieustannie siedziało przed komputerem. Zdaje się nie słyszeć, że zupa zaraz będzie zimna. Powtarzasz komunikat. Słyszysz co najwyżej burknięcie: „Zaraz”. Zaczynasz się irytować i jeszcze raz wołasz. Słyszysz: „No już idę”. Mija chwila, a dziecko wcale nie idzie. Albo tracisz nerwy, albo krzyczysz ostatni raz. Nie działa. Dziecko jak grało, tak gra nadal. Z impetem wchodzisz do pokoju, doskakujesz do monitora i wyłączasz ekran, zasilanie lub za pomocą skrótu klawiszowego – całą grę. Dziecko wydaję serię jęków, wpada w szał, jest na ciebie poważnie wściekłe. Co z obiadem? Ano nic, nawet jeśli dziecko zasiądzie do stołu, to z całą pewnością zupa będzie ohydna, mięso twarde, ziemniaki niedogotowane, a surówka za słona. Dla zasady. Na koniec po sobie nie posprząta i będzie na ciebie obrażone przez cały dzień.
Trudno jest wyjść z tego stanu przyjemności, który w naszych mózgach tworzy ekran. Trudno dorosłym. Dla dziecka jest to okropne doznanie, z którym emocjonalnie nie umie sobie poradzić.
Kiedy my, ludzie (nie tylko dzieci!) Jesteśmy zaabsorbowani filmem lub grą komputerową, jesteśmy mentalnie w innym świecie. Ekrany są hipnotyczne dla naszych mózgów. Światło, dźwięki, rytm obrazów wprawia mózg w stan ukojenia. Czujemy się dobrze i nie chcemy robić nic innego. Na pewno też nie chcemy, aby sytuacja się zmieniła.
Zobacz więcej: Jak można ograniczyć negatywne skutki wielogodzinnego siedzenia przed komputerem?
Podczas siedzenia przed ekranem mózg wytwarza dopaminę, która łagodzi stres i ból. Gdy ekran zostanie wyłączony, poziomy dopaminy w organizmie szybko i bez ostrzeżenia spada, co może wywołać uczucie bólu w ciele. Ten spadek hormonów i fizyczny szok dla organizmu objawia się u dorosłych frustracją, a u dzieci wrzaskiem. Jeśli naciśniesz „off”, dziecko poczuje się, jakbyś dała mu w twarz.
Co zatem należy zrobić?
Kiedy zdecydujesz, że czas spędzany przed ekranem powinien się skończyć, poświęć chwilę, by usiąść obok swojego dziecka i wejść do jego świata. Oglądaj z nim telewizję lub usiądź z nim i przyglądaj się grze. Po chwili zadaj dziecku pytanie: „Co oglądasz?”, „Który to już level?”, „O, jaka ciekawa postać, to dobry czy zły charakter?”. Wszystko jedno, o co zapytasz. Ważne, by pokazać zainteresowanie.
Dzieci uwielbiają, gdy rodzice interesują się ich światem. Zadawaj pytania tak długo, aż dziecko zainteresuje się rozmową z tobą. Gdy w połowie będzie rozmawiać, a w połowie grać, będzie to oznaczać, że powoli dziecko wraca do normalnego świata. Możesz wówczas śmiało podjąć temat obiadu.
Ze względu na chwilę rozluźnienia i przygotowanie do powrotu do rzeczywistości, dziecko będzie mogło zareagować na twoją prośbę.