Trening czystości, czyli jak nauczyć dziecko dbać o swoje ciało

Pamiętając stare przysłowie "czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci", należy konsekwentnie pokazywać dziecku zasady dbania o higienę, ale nie zmuszać i nie ganić. Ważne, by higiena byłą czymś naturalnym. Maluchy mają niewiarygodne pomysły jak się ubrudzić, wszakże "brudne dziecko to szczęśliwe dziecko", ale czystości musisz dziecko nauczyć ty.
Zasady higieny i codzienne zabiegi są czymś, czego powinnaś zacząć uczyć malucha jak najwcześniej. Regularna kąpiel, dbanie o higienę jamy ustnej, czyste ręce przed posiłkiem i po spacerze, zadbane paznokcie itd. z czasem staną się naturalnymi czynnościami. Będzie tak pod warunkiem, że cierpliwie będziesz pokazywać dziecku jak to robić i będziesz je dopingować przy pierwszych samodzielnych próbach. Nie należy jednak popadać w skrajność. Przesadna sterylność i dbałość o czystość z jednej strony może być przyczyną problemów ze zdrowiem, oprócz tego może zniechęcić malucha do treningu czystości.
Pierwsze próby samodzielnego mycia rąk można już podjąć z półtorarocznym maluchem. Zadbaj, by dziecko miało łatwy dostęp do kranu np. zakup specjalny antypoślizgowy stopień. Pokazuj maluchowi krok po kroku całą czynność: podwijamy rękawy, moczymy ręce, zakręcamy wodę, mydlimy, płuczemy, wycieramy. Pokazuj jak dokładnie namydlić i jak dokładnie spłukać dłonie. Pokaż jak korzystać z mydła w płynie lub zakupcie małe mydełko (będzie dziecku łatwiej namydlić dłonie). Jednak uważaj na zapachowe kolorowe mydełka, taka "zachęta" niestety może uczulić delikatną skórę malucha. Bardzo ważne, by wpoić maluchowi również, kiedy należy myć ręce - przed posiłkami, po powrocie z podwórka czy po skorzystaniu z toalety.
Mycie buzi po zakończeniu posiłku powinno być waszym nawykiem, odkąd maluch je stałe posiłki. Jednak samodzielnego mycia może się podjąć już półtoraroczne dziecko. Trening z mydłem możecie rozpocząć od mydlenia policzków. Tłumacz dziecku, że zanim rozpocznie przykładanie mydła do twarzy, powinno zamknąć oczka, aby nie zaczęły szczypać.
Już półtorarocznego malucha możesz uczyć samodzielnego czyszczenia noska. Naukę rozpocznij, zanim maluch złapie jakąś infekcję. Ćwiczcie dmuchanie w wiatraczek, robienie baniek, czy dmuchanie w pingpongową piłeczkę. Potem zaproponuj podobne zabawy z wydychaniem powietrza przez nos. Od początku ucz dziecko prawidłowego czyszczenia: najpierw zatykaj jedną dziurkę nosa i proś, by malec dmuchał, a potem to samo zrób z drugą dziurką.
Zobacz więcej: Ząbkowanie - instrukcja obsługi
fot. istock.com
Czy wiesz, że trzylatek jest w stanie samodzielnie się wykąpać? Nie może jednak zostać sam w łazience! Od maleńkiego wpajaj dziecku, co należy umyć, mów myjąc niemowlę, co teraz mydlisz. Gdy maluch jest już większy, może pokazywać co należy jeszcze umyć, a z czasem sam mydlić części ciała. Z pewnością pierwsze zupełnie samodzielne kąpiele będą miały pewne niedociągnięcia, ale zawsze możesz trochę pomóc np. umyć plecki. Zawsze chwal, a nawet jeśli wiesz, że maluszek coś pominął. Zresztą przy kolejnej kąpieli możecie nadrobić.
Dokładnie umyć głowę może już pięciolatek, jednak nadal powinien być pod kontrolą rodzica. Wiele zależy od tego, jak jest dziecku myta głowa i czy maluch lubi tę czynność. Warto podzielić mycie głowy na etapy i uprzedzać np. że teraz będziemy lać wodę. Wiele dzieci, nawet jeśli nie boi się wody, nie przepada za pianą, są kosmetyki do pielęgnacji włosów dla dzieci, które mniej się pienią i łatwiej spłukują. Jeśli maluch próbuje samodzielnie myć głowę ,pozwól na taki trening. Jeśli to możliwe ustaw lustro tak by maluch widział, jak wygląda mycie głowy.
Higienę jamy ustnej można rozpocząć już u noworodka. Wystarczy gazik i delikatnie przemywanie dziąseł. Dla ząbkującego malucha możesz kupić szczoteczkę zakładaną na palec, będzie to świetny masaż i ulga dla obolałych dziąseł, a przy okazji stały element wieczornej higieny. Gdy pojawią się pierwsze zęby zakup odpowiednią pastę dla niemowlaka. Z czasem ucz dziecko prawidłowych ruchów szczoteczką. Pokazuj maluchowi, jak ma to robić, myjcie razem zęby - każdy sobie, pozwól maluchowi umyć zęby tobie, a także pozwalaj maluchowi na samodzielne mycie sobie. Dopóki nie zyskasz pewności, że maluch dobrze sobie radzi z tą czynnością poprawiaj po dziecku. Wprowadź także płukanie ząbków, choć pierwsze pasty nie wymagają płukania w końcu dziecko będzie myło pastą z fluorem, a ta umiejętność mu się przyda. Wprowadź także nawyk mycia zębów rano, a nie tylko po wieczornej kąpieli.
Zobacz więcej: Jak zapewnić zdrowie sobie i całej rodzinie?
Samodzielne korzystanie z toalety jest wieloetapowym procesem rozbitym w czasie. Nauka nocnikowania powinna się opierać na pokazywaniu i zachęcaniu niż zmuszaniu do korzystania. Pierwsze udane próby mogą mieć miejsce koło 18 miesiąca. Najpierw maluch sygnalizuje potrzebę, z czasem sam potrafi zdjąć majtki i usiąść na nocniku. Naukę podcierania można rozpocząć około 2-3 roku życia. Pamiętaj, że dziewczynki powinny się podcierać od przodu ku tyłowi.
Jeśli pewne czynności sprawiają większemu maluchowi problem możecie wspólnie narysować "ściągawki" pokazujące etapy czynności i rozwiesić je w łazience. Bardziej kreatywne i muzykalne mamy mogą się pokusić o skomponowanie piosenki lub wierszyka, który pomoże maluchowi zapamiętać kolejne czynności. Poszukaj także książek, których bohaterowie dbają o swoją higienę i odpowiednie załatwianie swoich potrzeb fizjologicznych. Jeśli chcesz maluchowi opowiadać o zarazkach, staraj się to robić delikatnie, by nie wystraszyć dziecka. Pokazuj, że higiena to coś dobrego i pozytywnego, jednak nigdy nie zawstydzaj dziecka i nie wzbudzaj poczucia winy. Staraj się nie wytykać dziecku błędów, a raczej wzmacniaj pozytywnie chwaląc za to, co cię nauczyło i zapamiętało.
fot. istock.com
Pokazuj także dziecku, jak sama dbasz o higienę. Wydaje ci się, że przestrzegasz zasad higieny? Zapewne tak, ale dorośli często robią to mimochodem. Zamień swoje higieniczne nawyki na wasze wspólne: wspólne mycie rak po spacerze, czy wspólne mycie zębów będzie najskuteczniejszą metodą, by zmotywować malucha.
Twoje dziecko się buntuje? Nie znosi kąpieli, szczoteczka do zębów gryzie? Zadbaj, by higiena była dobrą zabawą. Postaraj się, by w kąpieli czekały ciekawe zabawki. Maluch nie znosi mycia głowy, a może razem kupicie okulary do pływania? Kolorowa szczoteczka wybrana osobiście także może wzbudzić większe zainteresowanie.