Gdy maluch bawi się z niewidzialnym przyjacielem...

Niewidzialny przyjaciel u wielu rodziców budzi niepokój. Rodzice mają wątpliwości co do tego, czy maluch rozwija się w sposób prawidłowy. Tymczasem niewidzialny przyjaciel to naturalny element wybujałej wyobraźni. Dziecko w wieku przedszkolnym lubi ubarwiać i koloryzować rzeczywistość. Jeśli oprócz przyjaciela nie zauważyłaś innych objawów, nie ma się czym martwic.
W wieku przedszkolnym u dziecka pojawia się zdolność posługiwania się symbolami i znakami. Jednocześnie dziecko jest w stanie wyobrażać sobie pewne rzeczy, właśnie za pomocą tych symboli, np. w zabawie może użyć słuchawki od prysznica jako słuchawki telefonu. Maluch naśladuje rzeczywistość, jednak używa do tego innych rzeczy, którym nadaje znaczenie symboliczne. U dziecka do czwartego roku życia możesz zauważyć zabawy "na niby" np. udawanie płaczu lalki. W tym okresie dziecko bawi się w sceny rzeczywiste, które może sobie wyobrazić np. karmienie lali na niby.
Od czwartego do siódmego roku życia zabawa symboliczna staje się uporządkowana. W tym czasie także dzieci używają wielu przedmiotów zastępczych, przyjmują role i związane z nią reguły. Dziecko w ten sposób poznaje role społeczne, takie jak mama, tata, sprzedawca, lekarz itp.
Zobacz więcej: Czy warto pozwolić dziecku na wyrażanie złości?
W wieku przedszkolnym szczególną rolę odgrywają również przytulanki. Mają one ogromne znaczenie dla emocjonalnego rozwoju dziecka i pomagają maluchowi przejść od emocjonalnego kontaktu z matką do autonomii emocjonalnej. Niekiedy rolę taką pełnią wyimaginowani towarzysze zabaw.
Wymyślony przyjaciel to zjawisko całkiem normalne, a nawet niezmiernie pożądane z punktu widzenia rozwoju emocjonalnego. Najczęściej przyjaciela na niby mają maluchy, które są jedynakami i nie mają dużych możliwości interpersonalnych z rówieśnikami. Taki wymyślony przyjaciel "uzupełnia" braki w relacjach z rówieśnikami.
fot. istock.com
Jeśli jednocześnie maluch rozwija się normalnie, jest wesoły, rezolutny i postępuje rozwój mowy, nie ma powodów do obaw. W wieku przedszkolnym maluchy mają bardzo bujną wyobraźnię. Jednak jeśli dziecko skończyło cztery latka i ma wyłącznie własny świat, a także unika kontaktu z innymi dziećmi, jest zamknięte w sobie, apatyczne i nie mówi, należy niezwłocznie skontaktować się ze specjalistą. To mogą być objawy autyzmu wczesnodziecięcego.
Naukowcy są zdania, że kreowanie przez przedszkolaka wyimaginowanych postaci dowodzi dużego potencjału intelektualnego i stanowi jeden z etapów w rozwoju psychicznym dziecka. Specjaliści twierdza także, że taki przyjaciel może wspierać rozwój mowy, kreatywność i zdobywanie nowych umiejętności. Dlaczego? To proste, maluch bawiąc się, musi się wcielać w obydwie postacie, musi konstruować zdania i prowadzić rozmowę.
Taki wymyślony przyjaciel może być sposobem dziecka na poradzenie sobie z lękami i trudnymi przeżyciami, a także maluch może zrzucać winę na niego. Dzięki wyobraźni dziecku łatwiej patrzeć na świat z perspektywy innych wczuwać się i okazywać uczucia.