Polska szkoła cofa się o 100 lat. Wszystkie dzieci w jednej klasie bez względu na wiek

Ministerstwo Edukacji Narodowej pracuje nad projektem ustawy, która może całkowicie zmienić oblicze polskiej edukacji. Głównym założeniem nowych przepisów jest wprowadzenie możliwości łączenia dzieci z różnych roczników w jednej klasie. To odpowiedź na nadchodzący niż demograficzny, który może doprowadzić do masowego zamykania szkół.
Polska szkoła cofa się o 100 lat. Wszystkie dzieci w jednej klasie bez względu na wiek
Polska szkoła cofa się o 100 lat. Wszystkie dzieci znów w jednej klasie Fot. Michal Kosc / Forum
22.06.2025
Aneta Zabłocka

Statystyki nie pozostawiają złudzeń - polska oświata stoi przed prawdziwym wyzwaniem demograficznym. Szacunki wskazują, że między rokiem szkolnym 2022/2023 a 2030/2031 liczba dzieci w przedszkolach spadnie o 322 tysiące, co oznacza zmniejszenie o 22 proc. Jeszcze bardziej dramatyczne zmiany czekają szkoły podstawowe - od roku szkolnego 2027/2028 liczba uczniów będzie systematycznie maleć.

Prognozy pokazują, że w roku szkolnym 2027/2028 w szkołach podstawowych będzie uczyć się około 1,5 miliona dzieci. To oznacza spadek o 16 proc. w porównaniu z rokiem 2023/2024. W ciągu zaledwie czterech lat szkoły mogą stracić około 169 tysięcy uczniów.

Wiejskie szkoły najbardziej zagrożone

Największe problemy dotkną placówki oświatowe na terenach wiejskich. To tam spadek liczby dzieci będzie najbardziej odczuwalny, a nauczyciele będą mieć znacznie większe trudności ze znalezieniem nowego zatrudnienia niż ich koledzy z dużych miast.

Obecnie obserwujemy już pierwsze oznaki nadchodzących zmian. Rocznik dzieci urodzonych w 2009 roku, które jako jedyne obowiązkowo rozpoczęły naukę jako sześciolatki, to ostatni tak liczny rocznik w szkołach. Każdy kolejny przynosi mniejszą liczbę uczniów, co w niektórych miejscowościach może uniemożliwić tworzenie nowych oddziałów klasowych.

Rewolucyjne rozwiązanie MEN

Ministerstwo Edukacji Narodowej proponuje nowatorskie podejście do problemu - wprowadzenie klas wielowiekowych. W szkołach wiejskich, gdzie liczba dzieci będzie mniejsza niż 12, powstanie możliwość wspólnej nauki uczniów w różnym wieku. To ma być alternatywa dla likwidacji małych szkół.

Nowe przepisy mają pozwalać na łączenie wszystkich obowiązkowych zajęć edukacyjnych w klasach I, II lub III, gdy łączna liczba uczniów na tych poziomach nie przekroczy 12 osób. Rozwiązanie będzie miało charakter fakultatywny i ma być stosowane w szczególnych sytuacjach demograficzno-geograficznych.

MEN rozważa również inne rozwiązania. Jednym z pomysłów jest wykorzystanie budynków przedszkoli i szkół do realizacji innych zadań samorządów. W szkołach mogłyby funkcjonować:

  • żłobki dla dzieci do trzech lat,
  • centra aktywności seniorów,
  • punkty opieki zdrowotnej,
  • placówki kulturalne.

Nowe rozwiązania będą mogły być wprowadzone tylko przy spełnieniu konkretnych warunków. Przede wszystkim konieczna będzie zgoda wszystkich zainteresowanych stron - nauczycieli, rodziców i władz gminy. Istnieje jednak duża szansa, że rodzice najmłodszych dzieci, wybiorą dowożenie maluchów do szkół spoza swojego rejonu, a wiejskie placówki i tak zostaną zamknięte. 

 

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie