Niemowlęta w górach to katastrofa. TOPR ostrzega rodziców

Zanim zarezerwujesz wakacje w Tatrach z dzieckiem, przeczytaj to. Ratownicy TOPR biją na alarm – coraz więcej rodziców zabiera kilkumiesięczne dzieci na górskie wyprawy, które mogą zakończyć się tragedią. Nosidełko to nie ochrona, kiedy rodzic spada ze stromego szlaku.
Niemowlęta w górach to katastrofa. TOPR ostrzega rodziców
Niemowlaki w górach to katastrofa. TOPR ostrzega rodziców Fot. iStock/StockRocket
29.05.2025
Aneta Zabłocka

Jan Krzysztof, naczelnik TOPR, nie gryzł się w język w rozmowie z "Gazetą Wyborczą". Ratownicy coraz częściej interweniują w sytuacjach, w których uczestniczą niemowlaki. To, co jeszcze kilka lat temu było nie do pomyślenia, dziś staje się niepokojącym trendem.

Rodzice dzielą się na dwie grupy: niedoświadczonych i zbyt ambitnych. Ci pierwsi uczą się na błędach, ale ci drudzy świadomie ignorują zagrożenia. W pogoni za przygodą i spektakularnymi zdjęciami w mediach społecznościowych zabierają dzieci w miejsca, gdzie nie poszliby nawet doświadczeni ratownicy ze swoimi pociechami.

Kiedy rodzic staje się zagrożeniem

Mróz, grad i wiatr w wysokich partiach gór mogą być śmiertelnie niebezpieczne dla każdego, a tym bardziej dla niemowlęcia. Tymczasem niektórzy rodzice ruszają na trasę z dzieckiem w nosidle, jakby to była spacerowa przejażdżka po parku.

Nosidełko to nie zabezpieczenie na stromym, śliskim lub odsłoniętym terenie. Upadek rodzica z dzieckiem w takim miejscu może zakończyć się tragedią. A przecież o takie sytuacje w górach nietrudno – jedna chwila nieuwagi, mokra skała, gwałtowna zmiana pogody.

Co mówią eksperci?

TOPR nie zniechęca do chodzenia po górach z dziećmi. Wręcz przeciwnie – zachęca do rodzinnych aktywności na szlakach, ale tylko pod warunkiem zachowania rozsądku. Eksperci apelują, żeby:

  • zacząć od prostych, bezpiecznych szlaków,
  • dokładnie sprawdzić warunki pogodowe,
  • zrezygnować z ambitnych planów na rzecz bezpieczeństwa,
  • rozważyć skorzystanie z przewodnika przy trudniejszych trasach,
  • pamiętać, że w górach najważniejsze jest życie, nie spektakularne zdjęcie.

Niemowlak nie jest pasażerem dodatkowym

W górach dzieci często traktowane są jak "dodatek" do wyprawy dorosłych. To błędne myślenie. Niemowlę to pełnoprawny uczestnik wymagającej wyprawy, który nie ma żadnej kontroli nad sytuacją i jest całkowicie zależny od decyzji rodziców.

Motywacje bywają różne – od sportowych wyzwań po content influencerski. Ale czy warto ryzykować życiem dziecka dla kilku lajków w internecie?

Wakacje bez tragedii

Planując wakacje z małym dzieckiem, zastanów się dwukrotnie nad górskimi wyprawami. Czy naprawdę chcesz, żeby twoje niemowlę stało się bohaterem interwencji ratunkowej? Czy kilka zdjęć na szczycie jest warte ryzyka?

Góry będą czekać, kiedy dziecko podrośnie. A wtedy razem będziecie mogli cieszyć się ich pięknem w bezpieczny sposób. Nie pozwól, żeby twoje wakacyjne marzenia zamieniły się w koszmar dla całej rodziny.

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie