Jak poskromić napady złości u dziecka?

Proces kształtowania się charakteru młodego człowieka jest ciężki nie tylko dla rodzica. Dowiedz się, jak pomóc dziecku.
Jak poskromić napady złości u dziecka?
fot. istock.com
27.03.2024
Katarzyna Lemanowicz

Pierwsze napady złości mogą pojawić się jeszcze przed drugimi urodzinami. Słynny bunt dwulatka u każdego dziecka zaczyna się w innym czasie. Początku możesz się spodziewać między 18-26 miesiącem życia. Pierwsze objawy będą związane z codziennymi czynnościami, które mogłaś do tej pory spokojnie wykonywać przy dziecku. Złość może pojawić się przy zdejmowaniu piżamy, ubieraniu kurtki i czapki, kąpaniu. Jeśli dziecko do tej pory lubiło te czynności, teraz mogą okazać się trudne do wykonania. Maluszek, który nauczyło się korzystać z nocnika, w okresie buntu dwulatka, może ponownie robić siku czy kupkę do majteczek. Jeśli dziecko do tej pory nie polubiło pewnych czynności pielęgnacyjnych, w tym czasie, może się to nasilić.

Jak poskromić napady złości u dziecka?

Droga mamo, bunt dwulatka to trudny czas, który kończy się osiągnięciem przez dziecko nowej umiejętności, na przykład samodzielnego zasypiania czy siusiania na nocnik lub rozwojem mowy. U każdego malucha wygląda to inaczej. Niektóre mamy mówią, że bunt pozostaje, zmienia się tylko cyfra z dwulatka na trzylatka, potem z czterolatka na pięciolatka…

Średni wiek, w którym występują napady złości i płaczu u dziecka to między roczek a 4 latka. W tym czasie dzieci nie tylko starają się pokazać swoją niezależność, ale też mają ograniczone słownictwo, więc nie są w stanie wyrazić, jakie mają potrzeby, co doprowadza je do frustracji. Na szczęście mamusie i tatusiowie nie musza się godzić na te zachowania. Dowiedz się, jak pomóc w poskromieniu tych napadów:

Bądź realistką. W wychowaniu malucha nie chodzi tylko o ustalanie granic i limitów, do których dziecko musi się dostosować. Ważne jest także to by nie oczekiwać od dziecka, więcej niż jest ono zdolne do zniesienia czy wykonania. Np. Zabieranie głodnego i zmęczonego malucha po przedszkolu na zakupy nie jest najlepszym pomysłem. Aby zapobiegać furiom malucha, miej świadomość, co jest w zasięgu możliwości twojego dziecka.

Bądź konsekwentna. Nie dopuść, by jednego dnia dziecku na coś pozwalać a innego zabraniać. Dzieci potrzebują zasad, schematów i rytuałów, aby móc funkcjonować.

Bądź przygotowana. Rozpraszając uwagę dziecka, możesz zapobiec lub przynajmniej skrócić napad złości. Zagraj w grę, zacznij śpiewać, wszystko, co może pomóc dziecku zapomnieć o tym, co przed chwilą było dla niego tak istotne i tak bardzo je zdenerwowało.

Bądź uczciwa. W tym wszystkim chodzi o poczucie kontroli. Jeśli to możliwe, daj dziecku decydować, o czymkolwiek: kolorze skarpetek, tym, czy woli napić się soku, czy mleka do kolacji. Maluch, który może podejmować jakiekolwiek decyzje czuje, że ma władzę nad własnym życiem i rzadziej się irytuje.

fot. istock.com

Jak sobie radzić z napadem złości?

Bądź spokojna. Najlepszą i jednocześnie najtrudniejszą rzeczą, jaką rodzic może zrobić w obliczu napadu furii, jest kontrolowany spokój. Im rodzic bardziej zdenerwowany tym złość malucha większa.

Bądź cierpliwa. Zamiast krzyczeć, spróbuj zrozumieć dziecko i mu o tym powiedz. Mów, że rozumiesz, co czuje, że wiesz, że jest złe, albo rozczarowane. Rób to w prosty sposób, by maluch zrozumiał, że rozumiesz jego sytuację.

Znajdź spokojną przystań. Jeśli napad taki dzieje się w miejscu publicznym np. centrum handlowym, znajdź spokojne i bezpieczne miejsce i nie chodzi o to, by ukryć wrzeszczące dziecko. Z jednej strony maluch może sobie po prostu zrobić krzywdę, z drugiej ilość bodźców na niego działających nie pomaga mu się uspokoić.

Bądź silna. Jeśli dziecko w końcu się uspokoi, pochwal za to, jak ładnie się uspokoiło. Takie pozytywne wzmocnienie będzie pomagało dziecku w przyszłości radzić sobie z różnymi emocjami.

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie