"Zbyt częste przytulanie dziecka" - nie ma czegoś takiego!

"Zbyt częste przytulanie dziecka" - nie ma czegoś takiego!
fot. istock.com
10.05.2023
Katarzyna Lemanowicz

Naukowcy z Nationwide Children's Hospital w Ohio przeprowadzili badanie wśród 125 rodzin z wcześniakami, a także dzieci urodzonych w terminie, aby zobaczyć, jak zareagują na dotyk, przytulanie - czyli wszystko to co najmilsze i delikatne.

Przytulanie dziecka - dlaczego to takie ważne?

Ile razy słyszałaś, że za często i za dużo przytulasz swoje dziecko. Że wychowasz "mazgaja", "mamisynka"? No właśnie! Stanowczo za często, a przecież dziecko jak nikt inny potrzebuje czułości, wsparcia, dotyku, poczucia, że jest najważniejszą istotą na świecie. Przytulanie jest szczególnie ważne w pierwszych dniach/miesiącach życia. Wtedy tworzy się wyjątkowa więź między dzieckiem a rodzicem. 

fot. istock.com

Dobra wiadomość jest taka, dodatkowo poparta wynikami badań naukowych, że nie istnieje coś takiego jak "zbyt częste przytulanie". A już na pewno, takie zachowanie rodzica nie szkodzi dziecku! Co więcej dotyk ma kluczowe znaczenie dla rozwoju dziecka i przynosi same korzyści, jeśli chodzi o rozwój mózgu. 

Przytulanie dziecka - wyniki badań

Wyniki wyżej wspomnianego badania jasno wskazało, że przytulanie, czuły dotyk jest szczególnie ważny w przypadku wcześniaków. Dlaczego? Chociażby dlatego, że dzieci urodzone przedwcześnie mają słabszą reakcję na dotyk niż te urodzone w terminie. Przez to, że wcześniaki poddawane są tuż po urodzeniu dość bolesnym zabiegom medycznym potrzebują tej czułości, dotyku rodzica. 

Badania przeprowadzone przez naukowców z  Nationwide Children's Hospital w Ohio pokazały, że zwiększona ilość dotyku, przytulania ze strony rodziców, kiedy wcześniak jest jeszcze na OIOM-e, procentuje. W rzeczywistości te tulone dzieci silnie reagują na delikatny dotyk niż wcześniaki, które nie były noszone czy przytulane tak często. 

Każda z nas, każda z SuperMatek wie, że dosłownie każda minuta kołysania, przytulania noworodka, czy też starszego dziecka opłaca się. To podstawowa forma okazywania uczucia i miłości. Podczas bliskiego kontaktu wyzwala się oksytocyna, czyli hormon szczęścia, przywiązania do drugiej osoby. 

Według, dr Nathalie Maitre - przeprowadzającej wspomniane badanie, delikatny dotyk faktycznie pomaga w rozwoju mózgu. Zapewnienie dzieciom kontaktu fizycznego, pozwolenie na poznanie jak reagować na dane bodźce uruchamia poszczególne strefy w mózgu.

Kochane SuperMamy - kiedy ktoś z najbliższego lub tego dalszego otoczenia powie: Nie przytulaj dziecka zbyt często, przytocz ten artykuł i udowodnij, że się myli!

 

Przeczytaj również:

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie