Iga Magda oraz Roma Keister z IBS przeanalizowały ilość czasu przeznaczanego przez rodziców na edukację z dzieci: czytanie, zabawę lub naukę nowych umiejętności - w dwóch grupach wiekowych: 1-7 i 8-15 lat.
Badaczki chciały w ten sposób odpowiedzieć na trzy pytania:
Wyniki są bardzo zaskakujące.
- Trochę to wbrew naszej intuicji, ale obserwujemy, że - statystycznie rzecz ujmując - osoby, w tym przypadku raczej kobiety, które są bezrobotne lub nieaktywne zawodowo i zostają w domu, wcale nie poświęcają więcej uwagi na czynności edukacyjne wobec swoich dzieci niż te pracujące - mówi dr Iga Magda.
Jest wręcz przeciwnie. Jak twierdzą polskie badaczki, ma to związek z faktem, że większość kobiet obecnych na rynku pracy to osoby lepiej wykształcone, które wiedzą, że inwestowanie w potomstwo, nauka, edukacja są bardzo istotne.
- Dlatego też, pomimo mniejszego zasobu czasu, znajdują one chwilę na gry i zabawy z dziećmi - przekonuje Iga Magda.
Z badań IBS wynika zatem, że: