Kiedy kupić dziecku telefon komórkowy?

Jak sprawdzić, czy dziecko jest gotowe na telefon komórkowy? Podpowiadamy, kiedy jest pora na zakup komórki!
Kiedy kupić dziecku telefon komórkowy?
fot. istock.com
15.03.2021
Katarzyna Lemanowicz

Coraz wcześniej dzieci otrzymują od rodziców telefony. Nie warto oceniać - dobre to czy złe? Każdy rodzic musi ten dylemat rozstrzygnąć sam.

Dziecko a telefon komórkowy - kiedy jest najlepszy moment?

Ile razy widzimy niemowlęta z telefonem rodziców? Czy kogokolwiek jeszcze dziwi widok kilkulatka z komórką? Raczej nie, prawda? Tym bardziej nie dziwi, gdy dzieci w przedszkolu sprawniej obsługują smartfony niż ich dziadkowie. Telefony nam spowszedniały, nie są już niczym wyjątkowym.

Jeśli dziecko zacznie sprawnie obsługiwać twój telefon i zorientuje się, że są na świecie dzieci, które telefon mają na własność, zacznie wiercić Ci dziurę w brzuchu i prosić o zakup telefonu.

Kiedy kupić dziecku telefon komórkowy?

fot. istock.com

Co zrobić, gdy przedszkolak powie: „Mamo, kup mi telefon!”

Nie zgodzić się. Jeśli jednak zauważasz sytuacje, w których telefon mógłby się dziecku przydać, możesz pójść na ugodę i zaproponować, że będziecie mieli w domu telefon awaryjny, który dziecko może brać, gdy będzie mu niezbędny – np. podczas wycieczki i w czasie wyjazdów do dziadków.

Przedszkolak to zdecydowanie za małe dziecko, nie powinien mieć więc specjalnie do czynienia z komórką. Posiadanie komórki ogranicza wyobraźnię, zmniejsza bezpieczeństwo dziecka, psuje wzrok i negatywnie wpływa na rozwój mózgu dziecka.

Zobacz więcej: 4 kompletnie przestarzałe i szkodliwe przekazy rodzicielskie

Przede wszystkim, gdy sami dojdziecie do wniosku, że to odpowiedni moment. Nie ma jednej odpowiedzi na to pytanie. Rozwój dzieci przebiega indywidualnie i trudno jednoznacznie określić, jaki wiek jest najlepszy na zakup telefonu komórkowego.

Kiedy kupić dziecku telefon komórkowy?

fot. istock.com

Uwaga na fonoholizm!

Skutki uzależnienia od telefonu komórkowego mogą być poważne:

  • osłabienie kontaktów z rówieśnikami oraz rodzicami,
  • zanikanie pasji i zainteresowań,
  • zaburzenia funkcji biologicznych (sen, odżywianie).

Dlatego warto pamiętać, że telefon w ręku kilkulatka nie powinien pełnić funkcji gadżetu, a jedynie być urządzeniem do komunikacji z rodzicami. Jeżeli argumentem dziecka jest to, że wszyscy mają albo to, że chce sobie pograć częściej niż ma możliwość robić to na Waszych telefonach, to odczekaj jeszcze trochę. Czasy czasami – od technologii nie ma ucieczki. Możemy jednak jeszcze chwilę odczekać zanim zrujnujemy dziecku życie i wprowadziły je w wirtualny świat.

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie