Ukochana pielucha, kocyk, maskotka...

Czy "obsesyjne" przywiązanie do przedmiotu to zdrowy nawyk u dziecka?
Ukochana pielucha, kocyk, maskotka...
fot. istock.com
16.07.2021
Katarzyna Lemanowicz

Na pewnym etapie rozwoju dziecko odkrywa, że jest odrębnym bytem. Poczucie, że nie tworzy się jedności z mamą, może być przerażające dla maluszka. Dziecko przekonuje się, że mama nie zawsze jest blisko i znajduje sobie zastępcę... pieluszkę, kocyk, maskotkę czy zabawkę.

Ulubiony przedmiot spełnia taką samą rolę jak rodzic - daje ukojenie i pociechę

Dziecko, które z trudem znosi rozłąkę z rodzicem właśnie dzięki "przyjacielowi" łatwiej zaśnie w łóżeczku, bo będzie się czuło bezpieczniej. Taki ukochany przedmiot dla rozwoju emocjonalnego naszego dziecka jest niezwykle istotny. Można się przytulić, pogłaskać, pocałować. A czasami wystarczy sam widok, by przynieść maluchowi spokój i poczucie bezpieczeństwa.

Zobacz więcej: Goła pupa na plaży - czyli wszystko o nagości!

Brak ulubionego misia czy kocyka może spowodować, że dziecko będzie rozdrażnione, smutne, zacznie płakać albo stanie się marudneCzasem niemowlę, które wcześniej nie przywiązywało się do przedmiotów, w sytuacji stresowej zaczyna to robić. Rodzic powinien zdawać sobie sprawę z tego, że to nie chwilowy kaprys. O tym, jak istotną role w naszym życiu odgrywa ukochana rzecz z dzieciństwa, świadczy fakt, że większość dorosłych potrafi bardzo dokładnie ją opisać.

Taka pierwsza ukochana rzecz nosi nazwę obiektu przejściowego, czyli takiego, który uspokaja maluszka. Dziecko szuka takiej zabawki w okresie najczęściej między 6. a 9. miesiącem, kiedy to staje się bardziej samodzielne i aktywne. Taka rzecz nie tylko wycisza i daje poczucie bezpieczeństwa, ale także pomaga maluchowi poradzić sobie w pierwszych momentach, kiedy obok nie ma mamy.

Dziecko maskotka

fot. istock.com

Kiedy nawyk mija?

Zazwyczaj tak silne przywiązanie do wybranego przedmiotu mija między drugim a piątym rokiem życia dziecka. Czasem staje się to w momencie, gdy zgubią ukochany przedmiot. Jedne dzieci rozpaczają kilka dni, inne prawie nie zauważają zniknięcia.

Sprawdź, co zrobić by nawyk był jak najmniej uciążliwy:

  • Kiedy zauważysz, że nawyk się zaczyna wykształcać, od początku ograniczaj jego zasięg, np. dawaj ukochany przedmiot tylko w domu lub tylko przed snem. Jeśli nawyk jest już silny, nie powinnaś dziecku robić żadnych ograniczeń;
  • Wypierz "przyjaciela", zanim nabierze charakterystycznego zapachu. Jeśli to problem, pierz, gdy dziecko śpi. Pamiętaj, że maluch przywiązuje się też do woni;
  • Warto mieć drugi taki sam przedmiot na wymianę. By jednocześnie się zużywały i starzały,
  • Od czasu do czasu wspominaj, że jak maluch urośnie, nie będzie potrzebować np. ukochanego kocyka;
  • Nie pozwól by “przyjacielem” stała się butelka soku lub mleka. Długie ssanie może zaburzać apetyt i wpływać na zdrowie zębów;
  • Pamiętaj, by obdarzać malucha odpowiednią ilością uwagi. Przytulaj, całuj, baw się i często rozmawiaj z dzieckiem.

Przywiązanie do przedmiotu, dla wielu dzieci jest normalnym etapem rozwoju. Jeśli nawyk przekształca się w obsesję i wpływa na kontakty z innymi osobami, zabawę lub rozwój fizyczny dziecka warto skontaktować się z lekarzem. Nawyk może oznaczać poważne problemy z niezaspokojonymi potrzebami emocjonalnymi.

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie