Dla wielu rodziców ssanie palca stanowi to problem, specjaliści uspokajają. Ssanie kciuka przez pierwsze dwa lata życia dziecka jest zupełnie normalne, połowa dzieci kończy z tym procederem przed drugimi urodzinami, a 95 proc. przed szóstymi, zwykle samodzielnie. Tym, które zasypiają ssąc paluszek, zwykle jest trochę trudniej niż tym, które ssą go tylko po to, by się nieco uspokoić. Niepokoić może sytuacja, gdy dziecko ssie kciuk po ukończeniu 6 roku życia.
Człowiek jest ssakiem, z odruchem ssania kciuka niemowlę przychodzi na świat i jest to czynność, którą dziecko potrafi wykonać w brzuchu mamy już od 18 tygodnia ciąży. Czasem widać to na USG. Aż 90 proc. noworodków ssie rączkę do 2 godzin od momentu przyjścia na świat, potem robi to co najmniej połowa dzieci. Umiejętność ssania pozwala dziecku przede wszystkim radzić sobie z pobieraniem pokarmu z piersi. Usta niemowlaka są jednym z najważniejszych organów służących do poznawania świata i zdobywania przyjemności.
Niemowlaki mają wzmożoną potrzebę ssania i jest to naturalny odruch noworodka utrzymujący się do 2-4 miesięcy. Sanie palca na tym etapie jest normalnym etapem rozwoju dziecka i nie ma się czym martwić. Odruch ten jest metodą dziecka na samouspokojenie, czasem dziecko robi to z nudy. Zanim maluch nauczy się sięgać po przedmioty i wkładać je do buzi, upycha tam dłonie – najpierw całe piąstki, a z czasem najwygodniej jest maluchowi ssać kciuk, to jego metoda na poznawanie świata.
Zobacz więcej: "Idź, daj cioci buziaczka!" Czy zmuszać dzieci do całowania i przytulania?
Ssanie kciuka u niemowlaka może pojawić się na etapie odstawienia piersi, w ten sposób dziecko zastępuje sobie pierś mamy. Innym powodem ssania palca może być bolesne ząbkowanie. Dziecko dotyka swędzących dziąseł, co szybko przynosi mu ulgę. Jeśli dziecko dodatkowo się ślini, możesz pomóc maluchowi podając chłodny gryzak lub smarując specjalną maścią.
fot. istock.com
Innym maluszkom, ssanie paluszka pomaga radzić sobie z trudnymi sytuacjami emocjonalnymi. Dziecko może powtarzać tę czynność, gdy jest zdenerwowane lub odczuwa pewien dyskomfort i w ten sposób radzi sobie z rozładowaniem napięcia, a także z lękami.
Pierwsze próby ograniczania ssania paluszka można podjąć, gdy dziecko kończy 2 lata i tylko w przypadku, gdy dziecko ssie kciuk wyjątkowo intensywnie. Nie proponuj maluchowi ssania smoczka zamiast kciuka, lepiej nie zmieniać jednego nawyku na drugi. Zamiast babcinych metod takich jak: zabandażowanie kciuka, nałożenie w nocy skarpetek czy rękawiczek na ręce, spróbuj najpierw poobserwować, w jakich okolicznościach niemowlę wkłada palec do buzi i eliminować je.
O to inne sposoby na radzenie sobie z ssaniem kciuka przez niemowlę i małe dziecko: