Dziewczynka w oknie życia. Siostry zakonne nadały jej piękne imię

Kilkudniowa dziewczynka została pozostawiona w czwartek w oknie życia prowadzonym przez wrocławskie siostry boromeuszki. Wraz z nią znaleziono wszystkie niezbędne rzeczy do opieki nad noworodkiem.
Dziewczynka w oknie życia. Siostry zakonne nadały jej piękne imię
Znaleziono noworodka w oknie życia Fot.: iStock/Anna Derzhina
13.06.2025
Izabela Rabiega

Alarm w oknie życia przy ul. Rydygiera we Wrocławiu zadziałał przed południem w czwartek. Siostry boromeuszki natychmiast odpowiedziały na sygnał i odkryły, że ktoś pozostawił w nim noworodka.

Ma szansę na adopcję

"Nieco płakała, były przy niej pampersy, środki do higieny i nawet mleko w butelce. Siostra Dorota nakarmiła ją. Dziewczynka szybko się uspokoiła, dostała smoczek i została zabrana na badania do szpitala. Z naszego niezbyt długiego kontaktu z nią możemy powiedzieć, że wyglądała na zdrowe dziecko. Ma duże szanse na adopcję" - wyjaśniła Gościowi Niedzielnemu boromeuszka siostra Ewa Jędrzejak, prezeska Fundacji "Evangelium Vitae", która zajmuje się wrocławskim oknem życia.

Siostry zakonne wybrały dziewczynce imię

Zakonnice nadały znalezionej dziewczynce imię Joanna. Jest to już dwudzieste czwarte dziecko, które zostało pozostawione w tym miejscu od momentu jego powstania w 2009 roku.

Procedura i pomoc dla rodzin

Dziewczynka została przewieziona do szpitala na niezbędne badania medyczne. Po ich zakończeniu dziecko zostanie objęte oficjalną opieką i będzie czekać na adopcję. Cały ten proces odbywa się zgodnie z prawem i przy pełnej anonimowości - matka nie jest poszukiwana ani oceniana za swoją decyzję.

Siostry boromeuszki podkreślają, że choć pozostawienie dziecka w oknie życia może być gestem desperacji, istnieją również inne możliwości pomocy. Fundacja oferuje różnorodne wsparcie - od pomocy psychologicznej po doradztwo w trudnych sytuacjach życiowych.

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie